Po blisko dwudziestu latach stacjonowania amerykańskich wojsk w Afganistanie misja dobiegła końca, co spowodowało, że w zaledwie kilka miesięcy Talibowie znowu przejęli władzę nad państwem. Media obiegają dramatyczne zdjęcia ludzi uciekających z kraju, przepełnionych samolotów czy kobiet, które w lęku ukrywają się przed wizytami nowych rządzących. Rząd RP wysłał trzy samoloty po afgańskich współpracowników Polski, wiadomo jednak, że skala pomocy dla Afganistanu powinna być większa. Swój apel do szczecińskiego samorządu wystosowała Małgorzata Matyja z Partii Zielonych.


„Liczę, że po raz kolejny okaże Pan wsparcie dla ludzi uciekających przed islamskimi fundamentalistami”

Swój apel Małgorzata Matyja opublikowała w mediach społecznościowych. Zostanie on również złożony w formie interpelacji przez jedynego radnego partii Przemysława Słowika.

„Zwracam się do Pana z prośbą o natychmiastowe zaoferowanie pomocy przez miasto Szczecin oraz wsparcie wszelkich akcji i inicjatyw mieszkańców naszego miasta na rzecz afgańskich współpracowników i ich rodzin, którzy przez ostatnie dwadzieścia lat pracowali z Wojskiem Polskim w Afganistanie. Dzięki nim i ich wsparciu Polskie Kontyngenty Wojskowe bezpiecznie mogły realizować swoje zadania sojusznicze. Nie bez znaczenia jest, że pomoc jakiej udzielali nam Afgańczycy, dotyczyła bezpośrednio żołnierzy pochodzących z naszego miasta i regionu, wchodzących w skład Wielonarodowego Korpusu Północno-Wschodniego”, pisze Małgorzata Matyja. „W przeszłości okazał Pan wsparcie rodzinie z Syrii i nie mam wątpliwości, że wie Pan jak ważne jest przestrzeganie zasad i zobowiązań humanitarnych. Liczę, że po raz kolejny okaże Pan wsparcie dla ludzi uciekających przed islamskimi fundamentalistami. Liczę, że znajdzie się w Szczecinie miejsce i możliwości, aby udzielić azylu przynajmniej dla jednej rodziny uchodźców z Afganistanu”, dodaje działaczka Zielonych.

Matecki o pomyśle Zielonych: „pokazówka”. Radny: „Uważam, że Polska nie powinna przyjmować obcych kulturowo migrantów”

Polski rząd wysłał we wtorek w kierunku Afganistanu trzy wojskowe samoloty, które miały przeprowadzić ewakuację Polaków oraz afgańskich współpracowników naszego kraju i ich rodzin. Relacje dziennikarzy, m.in. Polsat News, wskazują jednak, że nie wszyscy Polacy dostali się na pokłady. Czy samorządy również powinny angażować się w pomoc dla Afgańczyków? Dariusz Matecki z Solidarnej Polski ma wątpliwości, a przy okazji wbija szpilę radnemu Zielonych.

– Nie mam nic przeciwko, aby Przemysław Słowik przyjął w swoim mieszkaniu uchodźców, tylko niech zagwarantuje, że rodzina ta będzie się w stanie sama utrzymać i nie będzie wymagać wypłacania im zasiłków z pieniędzy polskiego podatnika. Niech zagwarantuje, że nauczy ich języka polskiego i przeprowadzi proces ich asymilacji w naszej kulturze. Niech zagwarantuje, że osoby te nie stanowią żadnego zagrożenia dla mieszkańców naszego miasta. Uważam, że jedyni uchodźcy, których Polska powinna dziś ściągnąć z Afganistanu to zweryfikowane osoby, które pomagały Polakom stacjonującym w tym kraju – komentuje Matecki. – W 2019 roku Polska przyjęła najwięcej cudzoziemców spoza Unii Europejskiej spośród wszystkich krajów Wspólnoty. Jeśli ktoś chce robić pokazówkę tak jak Partia Zieloni, to niech najpierw sprawdzi statystyki. Uważam, że Polska nie powinna przyjmować obcych kulturowo migrantów. Wystarczająco pomagamy Ukraińcom, których państwo zostało najechane przez Rosjan.