Aktywiści bronią starych drzew, a miasto mówi o licznych nowych nasadzeniach i „zielonym salonie”

Pretekstem do kolejnych dyskusji na ten temat jest petycja Straży Ochrony Zieleni Szczecina, w której aktywiści apelują do Prezydenta i Rady Miasta o rezygnację z usuwania drzew w al. Wojska Polskiego. Petycja była w środę przedmiotem wspólnych obrad Komisji ds. Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska oraz Komisji ds. Skarg, Wniosków i Petycji.

Architekt: „Planowane założenie ma szansę stać się pomnikiem dla pokoleń”

Na początku prezentację z planowanymi zmianami w zieleni omówił Jacek Szewczyk z Pracowni Architektonicznej Archaid, która zwyciężyła w miejskim konkursie na zaprojektowanie śródmiejskiej części al. Wojska Polskiego (od pl. Zwycięstwa do pl. Szarych Szeregów). Z obecnie rosnących na tym odcinku 62 drzew zachowanych ma być 32, a wyciętych 29. 14 z nich dlatego, że są chore, a 15 koliduje z przebudowywaną infrastrukturą.

W zamian nasadzonych zostanie 148 nowych drzew. Na środku alei, wzdłuż planowanego tam parkingu, zaplanowano aleje złożoną z platanów. Natomiast na poszerzonych chodnikach staną donice z magnoliami. Przy wieżowcach w pobliżu pl. Zgody pojawią się brzozy. Nasadzenia roślinności obejmą też 28 tys. sadzonek krzewów, bylin i traw, które zajmą ponad 2300 m2.

– Przy przebudowie al. Wojska Polskiego nie ma miejsca na rozwiązania przypadkowe i chaotyczne, również w przypadku zieleni. Planowane założenie ma szansę stać się pomnikiem dla pokoleń, dlatego projektując przebudowę tej ulicy należy mieć na uwadze, że zieleń jako znaczący komponent tej przestrzeni nie będzie rozwiązaniem tymczasowym, ale ma spełniać swoje zadanie na kolejne 50, 100 i więcej lat – mówi Szewczyk.

Aktywiści: „Liczba sztuk drzew wzrośnie, ale w sensie masy liści i usług ekosystemowych będzie dokładnie odwrotnie”

Te liczby i argumenty nie przekonują społeczników ze Straży Ochrony Zieleni Szczecina. Ich zdaniem powinniśmy walczyć o zachowanie każdego starego drzewa, które przynosi środowisku i mieszkańcom dużo więcej korzyści niż nowe nasadzenia.

– Liczba sztuk drzew wzrośnie, ale w sensie masy liści i usług ekosystemowych będzie dokładnie odwrotnie – tłumaczy Helena Freino, autorka petycji. – Platany pokazywane na wizualizacjach, to jest widok jaki osiągną za jakieś 80 lat. To jest oszustwo. Przy obecnej suszy i problemach z przyjmowaniem się drzew sadzonych, trzeba ogromnych zabiegów i nakładów, żeby te nowe drzewa w ogóle rosły.

Czy projekt można jeszcze zmienić?

Według dr Freino niewielkie zmiany w projekcie, polegające na przesunięciu krawężników czy zmianie geometrii jezdni, pozwoliłyby uratować więcej starych drzew i wkomponować je w przebudowaną aleję. W opinii projektanta, nie jest to jednak takie proste.

– Przesunięcie krawędzi jezdni o te przysłowiowe pół metra skutkuje kolizją z uzbrojeniem w innym miejscu. Jest to jedna wielka układanka. Każdy drobny ruch, rodzi skutki w innym miejscu projektu – tłumaczył Szewczyk i przypominał, że projekt był już modyfikowany specjalnie po to, by zachować drzewa rosnące przed kinem Kosmos.

Koncepcja przebudowy od początku budzi kontrowersje

Radni zabierający głos podczas komisji byli w większości za walką o zachowanie jak największej liczby drzew. Pojawiały się też krytyczne oceny całej koncepcji przebudowy al. Wojska Polskiego. Przypomnijmy, że zakłada ona węższe jezdnie z uspokojonym ruchem, szersze chodniki z meblami miejskimi i miejsca postojowe na środku ulicy. To wariant wybrany podczas konsultacji społecznych, których znaczenie (ze względu na małą liczbę uczestniczących mieszkańców) radni też podważali.

– Nie mam wątpliwości, że proces konsultacji społacznych został przeprowadzony w rzetelny sposób – odpowiadał im Daniel Wacinkiewicz, zastępca prezydenta Szczecina. – Jesteśmy w takim momencie procesu rewitalizacji al. Wojska Polskiego, w którym dywagacje na temat tego, czy możemy dzisiaj przyjąć taki lub inny układ alejowy są spóźnione. Nie mówię, że bezzasadny, rozumiem i szanuję państwa argumenty. Proszę jednak, żebyśmy również uszanowali sposób wydatkowania pieniędzy przez miasto. Nie jesteśmy teraz w momencie dyskusji o koncepcji. Ona wszystkich nie zadowoli, ale musimy pójść z tym projektem do przodu. Proszę, żebyśmy widzieli aleję w szerszym kontekście, jako oś rewitalizacji śródmieścia. Przywrócenia tej przestrzeni funkcji gospodarczych i społecznych - modelowej rewitalizacji.

Komisja ds. Skarg, Wniosków i Petycji ma zająć się tematem jeszcze raz i zaopiniować projekt uchwały w sprawie petycji. Tak naprawdę nie będzie to jednak miało żadnego wpływu na decyzje administracyjne dotyczące wycinki drzew czy ewentualne zmiany w projekcie. Te ostatnie mogłaby zainicjować administracja prezydenta, ale z wypowiedzi prezydenta Wacinkiewicza wynika, że nie ma takich planów.

Prace mają ruszyć w przyszłym roku

Projekt „Rewitalizacji obszaru przestrzeni publicznej i zabudowy śródmiejskiego odcinka alei Wojska Polskiego w Szczecinie” jest realizowany w Szczecinie od 2014 roku. Przyjęte rozwiązania doceniono w konkursie Ministerstwa Infrastruktury i Rozwoju pn. „Modelowa Rewitalizacja Miast”, przyznając dotację.

W przyszłym roku planowane jest ogłoszenie przetargu na wykonanie robót i realizację przebudowy śródmiejskiego odcinka al. Wojska Polskiego.