Muzeum zostało otwarte dokładnie w 45. rocznicę Stycznia '71. Przedstawia w nowoczesny sposób wydarzenia i ludzi, którzy zmieniali historię Szczecina i Pomorza Zachodniego. Przez pięć lat swojego istnienia Przełomy gościły prawie 200 tysięcy osób.
Przez pięć lat działania najmłodszego oddziału Muzeum Narodowego w Szczecinie – Centrum Dialogu Przełomy – otwartych zostało kilkadziesiąt wystaw czasowych w pawilonie, ale też plenerowych, na placu – dachu muzeum. Tam też odbywały się wernisaże, happeningi, koncerty, spektakle teatralne, pikniki rodzinne, place zabaw w trakcie Nocy Muzeów, akcje Światła Pamięci. W przestrzeniach Przełomów mieszkańcy uczestniczyli w debatach, promocjach książek, spotkaniach ze świadkami historii, pokazach filmowych. W poszczególnych salach miały miejsce lekcje muzealne i warsztaty, młodzież wyjeżdżała też w miejsca historyczne w kraju i za granicą. W projektach edukacyjnych różnego typu uczestniczyli uczniowie szkół wszystkich szczebli ze Szczecina i regionu, brali też udział w konkursach plastycznych, literackich i historycznych. Z kolei nauczyciele chętnie uczestniczyli w konferencjach metodycznych.
W ramach obchodów na stronach Muzeum Narodowego, Centrum Dialogu Przełomy oraz na Facebooku umieszczono kilka filmów: przypominający budowę pawilonu i działalność prowadzoną przez Przełomy przed otwarciem budynku, opowiadający o najważniejszych wydarzeniach, które miały miejsce w siedzibie Centrum Dialogu.
– Niezwykła historia niezwykłego miejsca. Tragiczna historia Szczecina i czarna karta w dziejach Polski. Pamiętamy o tym, co zdarzyło się w grudniu ’70 na placu Solidarności. O tym też powinny pamiętać nasze dzieci i wnuki. Po to stworzyliśmy tę magiczną kapsułę czasu, aby tę historię przekazać następnym pokoleniom. Budynek, który został obsypany nagrodami architektonicznymi na całym świecie, jest dzisiaj jedną z wizytówek Szczecina. Plac do dziś żyje tym, czym żyło przez lata miasto – buntem. I najważniejsze: wnętrze budynku to wspaniała, zapierająca dech w piersiach wystawa opowiadająca zarówno te wspaniałe momenty w dziejach Szczecina, jak i tę trudną, gorzką historię, która stoi za naszym miastem – mówi marszałek Olgierd Geblewicz.
Tegoroczne obchody ze względu na pandemię, zostały przeniesione do świata wirtualnego. W sieci dostępna jest wystawa najciekawszych zbiorów MNS–CDP pod tytułem „To, co najważniejsze”. Znalazły się na niej m.in.: zdjęcia, dokumenty, pamiętniki, listy, przedmioty życia codziennego, militaria, ubiory, grafiki artystyczne, plakaty, mapy, banknoty, monety, medale i szereg innych pamiątek przekazanych przez szczecinian i mieszkańców Pomorza Zachodniego. To obiekty z czasu zaborów, pierwszej i drugiej wojny światowej, międzywojnia, PRL.
Pod koniec lutego na pl. Solidarności stanie wystawa przedstawiająca najciekawsze zdjęcia rejestrujące projekty cieszące się największym uznaniem odwiedzających.
Więcej informacji dostępnych na:
Komentarze
1