Zdechły Osa to nie rewelacja sezonu, tylko mocny cios prosto między oczy.
Jeden z najciekawszych artystów młodego pokolenia, raper z punkową duszą. Kłopotliwy do sklasyfikowania, być może kłopotliwy w ogóle, to właśnie taka twórczość ma dużą siłę rażenia! Jego występ to absolutne „must see”, o którym uczestnicy będą o tym opowiadać przez długi czas.
Komentarze
0