Gdzie i kiedy?
środa, 19 lutego 2020, 17:00
Za ile?
3 zł
Zapraszamy w środę, 19 lutego 2020 roku, o godzinie 17.00 do Muzeum Narodowego w Szczecinie – Muzeum Historii Szczecina na prelekcję Małgorzaty Peszko „Polifon i patefon – przedwojenne MP3. O tym, gdzie i jakiej muzyki słuchano oraz jak ją odtwarzano w I poł. XX w. w Szczecinie”.

 

Wykład zostanie wygłoszony w ramach cyklu „Środy z historią Szczecina”.

Wstęp: 3 zł.

Muzyka towarzyszyła człowiekowi niemal od zawsze. Podkreślała ważne wydarzenia w dziejach ludzkości, łagodziła obyczaje, ale nade wszystko uprzyjemniała życie. Bardzo prędko zrodziło się pragnienie, aby wykonywane i słyszane melodie utrwalić – i to nie tylko poprzez spisywanie na papierze nut, lecz także za pomocą jakiegoś mechanizmu, dzięki któremu muzyka będzie odgrywana za każdym razem, kiedy przyjdzie nam na to ochota. Te pragnienia, ciekawość oraz chęć zgłębienia praw mechaniki dość szybko, bo już w IX wieku, doprowadziły do wynalezienia mechanizmu odtwarzającego muzykę. Jego twórcami mieli okazać się trzej bracia z Bagdadu, którzy skonstruowali coś na kształt pozytywki. Przez kolejne stulecia ludzkie ręce udoskonalały ten prosty na początku mechanizm, by w XIX wieku stworzyć pozytywki grające już skomplikowane melodie. Ale i to okazało się być niewystarczające. Pozytywka grała wciąż jedną i tę samą melodię, a czas odsłuchiwania był stosunkowo krótki. Chciano zaś słuchać różnych melodii i w dodatku przez dłuższy czas. Przełom nastąpił pod koniec XIX stulecia, kiedy to niemiecka firma Polyphon Musikwerke wyszła naprzeciw wszystkim tym oczekiwaniom, produkując szafę grającą, która dawała możliwość odsłuchiwania dowolnej liczby płyt z różnoraką muzyką. Popularność tego urządzenia była tak wielka, że odtąd wszystkie urządzenia tego typu zaczęto zwać polifonami. Wkrótce też firma rozpoczęła konstruować patefony i gramofony – urządzenia niewielkich, w porównaniu z szafami grającymi, rozmiarów, które można było przenosić z łatwością w dowolne miejsce, co nareszcie pozwoliło słuchać muzyki wszędzie tam, gdzie chciano. Wynalezienie płyty winylowej dodatkowo umożliwiło zapisywanie melodii na bardziej trwałym nośniku.

Przedwojenni mieszkańcy Szczecina, tak jak i współcześni, kochali muzykę i podobnie jak my dzisiaj, lubili słuchać jej przy różnych okazjach. Nie zawsze jednak mogli słuchać jej na żywo, stąd też w I połowie XX wieku w wielu szczecińskich domach oraz lokalach rozrywkowych stały grające szafy, patefony czy gramofony. Były to nie tylko urządzenia produkowane przez popularną w całych Niemczech, a więc i przedwojennym Szczecinie, firmę Polyphon, ale także maszyny sprowadzane z odleglejszych zakątków Europy i świata. W zbiorach Muzeum Narodowego w Szczecinie znajduje się kilka tego typu eksponatów. O tym, jak one wyglądają oraz jak odtwarzano za ich pomocą muzykę, a także gdzie i jakiej muzyki najchętniej słuchali przedwojenni szczecinianie, dowiemy się na niniejszym wykładzie.