"Wielcy Koncertmistrzowie" to cykl, zaszczepiony bardzo skutecznie do kulturalnego życia naszego miasta przez Baltic Neopolis Orchestra W ciągu trzech lat jego trwania zagrali w Szczecinie m.in. Jan Stanienda, Bernard Le Monnier i Tomasz Tomaszewski. Wczoraj w Trafostacji Sztuki publiczność oklaskiwała kolejnego bardzo cenionego skrzypka – Daniela Stabrawę.
Muzyk ten urodził się w 1955 roku w Krakowie. Naukę gry na skrzypcach rozpoczął w wieku siedmiu lat. Studiował w krakowskim Konserwatorium u prof. Zbigniewa Szlezera, a obecnie jest pierwszym koncertmistrzem Filharmonii Berlińskiej. Wraz z córką założył w roku 2008 zespół Stabrawa Ensemble Berlin (z nią przyjechał także do Szczecina).
Wczorajszy występ rozpoczął się od wykonania młodzieńczego utworu Dmitrija Szostakowicza – Dwa utwory na oktet smyczkowy op. 11, a po tej ciekawej uwerturze usłyszeliśmy muzykę baletową Igora Strawińskiego - „Apollo i Muzy”. Część widzów właśnie z uwagi na prezentację tego dzieła oczekiwała ze szczególnym zainteresowaniem i sądzę, że została usatysfakcjonowana. Muzycy Baltic Nepolis Orchestra w tym zróżnicowanym i niełatwym do wykonania utworze (powstałym w 1927 roku na zamówienie Library of Congress w Waszyngtonie), pokazali swoje duże możliwości interpretacyjne, a efektowne partie solowe uszlachetniły cały przekaz.
W drugiej części wieczoru publiczność wysłuchała kompozycji: Johann Sebastian Bach – Koncert na troje skrzypiec D-dur BWV 1064, Antonio Vivaldiego - Koncert na dwoje skrzypiec d-moll RV 514 oraz George Philippa Telemanna – Koncert na troje skrzypiec F-dur TWF 53. W tych utworach panu Danielowi towarzyszyli Filip Lipski jako drugi skrzypek i Maria Stabrawa (trzecie skrzypce).
Rolę konferansjera spełnił Grzegorz Dolniak, który opowiadał o poszczególnych utworach i przedstawiał muzyków. Warto dodać, że 15 grudnia Baltic Nepolis Orchestra zagra jeszcze jeden występ w tym roku – w Muzeum Narodowym, z towarzyszeniem sopranistki Joanny Tylkowskiej.
Komentarze
0