Dariusz Wieczorek, lider listy Lewicy w wyborach do parlamentu podczas wtorkowego wydania programu „Studio wSzczecinie.pl” ostro skomentował aktywność w Koalicji Obywatelskiej dawnych działaczy Sojuszu Lewicy Demokratycznej. Grzegorz Napieralski i Bartosz Arłukowicz zostali nazwani „podróbkami lewicy”. Wieczorek zachęcał, żeby głosować na oryginał, czyli zjednoczoną listę Lewicy, w skład której poza SLD wchodzą jeszcze Wiosna Biedronia i Partia Razem. Podczas programu dyskutowano także o sprawach gospodarczych, socjalnych i ideologicznych.
Arłukowicz i Napieralski? „To są podróbki, podróbki lewicy, nie głosujmy na podróbki, tylko na oryginał”
Dariusz Wieczorek jeszcze niedawno był orędownikiem szerokiego bloku opozycji, wspólnie z Koalicją Obywatelską i Polskim Stronnictwem Ludowym. Do porozumienia nie doszło, ale Lewica chyba wyszła na tym lepiej, bo ostatnie sondaże dają jej poparcie od 10 do 15%.
– Dobrze się stało, że lewica się zjednoczyła, to rokuje na przyszłość, bo jest lewicowa alternatywa, której nie było przez cztery lata. Były dylematy, czy 38% poparcia w wyborach do Parlamentu Europejskiego nie powinno być kontynuowane, ale rozstaliśmy się kulturalnie, bez problemów, może czasami ocenialiśmy się mocno słownie, ale to jest już za nami. Lewica jest taka, że nie czujemy do nikogo niechęci i nienawiści, do wszystkich się uśmiechamy – mówił Dariusz Wieczorek.
Pytany o aktywność Grzegorza Napieralskiego i Bartosza Arłukowicza polityk SLD stał się już mniej przyjazny i uśmiechnięty:
– Tych Panów dawno już nie ma na lewicy. Przekonuję wszystkich, by zagłosować na oryginał lewicy, czyli na nasz komitet. To są podróbki, podróbki lewicy, nie głosujmy na podróbki, tylko na oryginał – mówił Dariusz Wieczorek.
Przypomnijmy, że w wyborach do Parlamentu Europejskiego z pierwszej trójki listy Koalicji Europejskiej startowali zarówno Bartosz Arłukowicz, jak i prof. Bogusław Liberadzki.
„Często słyszę, że PiS ukradł postulaty lewicowe. Nic bardziej mylnego, PiS proponuje konserwatywne państwo dobrobytu, a my nowoczesne”
W tematach socjalnych partie lewicowe od dawna muszą ścigać się na postulaty z Prawem i Sprawiedliwością. Jak mówi Dariusz Wieczorek, PiS nie jest partią lewicową z wielu powodów. Jako przykład podał świeckość państwa, kwestie ideologiczne czy kwestie związane z prawami kobiet. Lewica zamierza być najbardziej progresywną siłą w parlamencie, choć sam Dariusz Wieczorek uznawany jest za polityka, jak na lewicę, dość konserwatywnego:
– Lewica to wolność, równość, demokracja, szacunek dla różnych grup społecznych, szacunek dla różnorodności, przestrzeganie prawa, proeuropejskość i dbałość o słabszych i wyrównywanie szans – mówił Dariusz Wieczorek. – Chcemy się zająć ochroną zdrowia, edukacją i ochroną klimatu. Lewica to również odpowiedzialność i zdrowy rozsądek. Często słyszę, że PiS ukradł postulaty lewicowe. Nic bardziej mylnego, PiS proponuje konserwatywne państwo dobrobytu, a my stawiamy na nowoczesność – mówił dalej lider listy Lewicy.
Dariusz Wieczorek przyznał także, że nie przeszkadzałoby mu, gdyby na ulicach Szczecina widział pary homoseksualne okazujące sobie czułość:
– To jest częsty widok, mnie to absolutnie nie razi i nie przeraża. Tematy tego typu są w naszym programie, nikomu nie zaglądamy pod kołdrę, kto w co wierzy, uznajemy to za indywidualne prawo każdego człowieka – dodał.
Wybory parlamentarne na łamach wSzczecinie.pl
Wybory parlamentarne odbędą się 13 października. Liderami list są: Sławomir Nitras (Koalicja Obywatelska), Marek Gróbarczyk (Prawo i Sprawiedliwość), Dariusz Wieczorek (Lewica), Jarosław Rzepa (Polskie Stronnictwo Ludowe) oraz Marcin Bedka (Konfederacja). Gościem najbliższego wydania programu „Studio wSzczecinie.pl” (czwartek 3.10.2019) będzie Arkadiusz Marchewka, poseł Koalicji Obywatelskiej.
Komentarze
4