Szpitalne patio w „Zdrojach” przeszło zieloną metamorfozę. To efekt wielomiesięcznej pracy uczniów i opiekunów z Zespołu Szkół Centrum Kształcenia Rolniczego w Szczecinie. „Liczymy, że już teraz pacjentów i pracowników cieszy widok ciekawie zaaranżowanej zieleni, która w pełnej krasie zachwyci wiosną” – mówi Joanna Sylwestrzak, koordynatorka projektu

– Pomysł stworzenia na szpitalnym patiu urokliwej i pozytywnie nastrajającej przestrzeni narodził się pod koniec ubiegłego roku szkolnego – opowiada Magdalena Knop, rzeczniczka prasowa SPSZOZ „Zdroje”.

Pomysły przyszłych architektów krajobrazu i ogrodników

Projekt Oaza zrealizowany został przez uczniów kształcących się na przyszłych architektów krajobrazu oraz ogrodników.

– Wsłuchując się w potrzeby pacjentów postanowiliśmy stworzyć z uczniami cieszącą oko i duszę przestrzeń, jaką na co dzień obserwują ze szpitalnych okien. Naszym zamysłem było wykreowanie przyjaznej i atrakcyjnej oazy zieleni, sprzyjającej relaksowi i dającej wytchnienie. Stąd nazwa projektu – tłumaczy Joanna Sylwestrzak, nauczycielka z Zespołu Szkół Centrum Kształcenia Rolniczego.

Grudniowy finał pierwszego etapu projektu to zarazem zwieńczenie wielomiesięcznej pracy, która rozpoczęła się jeszcze przed wakacjami. Na początku uczniowie wykonali inwentaryzację terenu oraz analizę przestrzenną pod kątem tego, jakie rośliny mogą się znaleźć na patio. Jak tłumaczą, istotnym wyzwaniem było bardzo duże nasłonecznienie, pełne odgrodzenie terenu bryłami pawilonów szpitalnych oraz brak systemu nawadniającego.

Przyjazne rośliny, które dają ukojenie

We wrześniu uczniowie-wolontariusze przystąpili do projektowania nowej przestrzeni.

– Szukaliśmy przyjaznych dzieciom roślin, które zapachem i kolorem będą dawały ukojenie oraz ożywią to miejsce. Jednocześnie zależało nam, aby zieleń dawała cień, którego tak bardzo brakuje w tym miejscu – dodaje Joanna Sylwestrzak.

W grudniu udało się zrealizować projekt. Kilka dni ciężkiej pracy uczniów i opiekunów zaowocowały metamorfozą szpitalnego patia. Są nowe nasadzenia drzew, krzewów, kwitnących bylin przeplecionych trawami ozdobnymi. W centralnym punkcie dziedzińca posadzona została jodła koreańska.

„Teoria spotyka się z praktyką, dodatkowo zyskują pacjenci”

– Przestrzeń, w której leczymy pacjentów, jest bardzo ważna. I nie dotyczy to tylko szpitalnych sal, lecz całego otoczenia. Tym bardziej cieszymy się, że młodym wolontariuszom udało się zrealizować ten ciekawy projekt. Dzięki takim inicjatywom teoria może spotkać się z praktyką, a dodatkowo zyskują na tym nasi pacjenci, przebywający z nimi w szpitalu opiekunowie, a także nasi pracownicy. Powstało piękne miejsce, w którym chorzy znajdą chwilę wytchnienia od szpitalnej rzeczywistości, za co pomysłodawcom, realizatorom i sponsorom bardzo dziękujemy – mówi dyrektor szpitala „Zdroje” Łukasz Tyszler.

Działanie zostało sfinansowane w ramach programu rozwoju wolontariatu długoterminowego Korpus Solidarności oraz ze środków finansowych przekazanych przez Grupę TOM. Wolontariuszy wspiera Stwowarzyszenie POLITES.