Czterech nowych kandydatów na księży rozpoczęło w tym roku akademickim naukę w Wyższym Arcybiskupim Seminarium Duchownym w Szczecinie. Dwóch z nich to młodzi mężczyźni, którzy dopiero zakończyli naukę w szkole ponadpodstawowej, a pozostali pracowali wcześniej w innych zawodach, ale powołanie zdecydowało o próbie życia w stanie duchownym. Szczeciński nabór nie jest imponujący, ale seminaria w całej Polsce borykają się z poważnym spadkiem liczby nowych powołań. W tym roku naukę w nich rozpoczęło 338 kandydatów. W ocenie Konferencji Rektorów Seminariów Duchownych w Polsce to bardzo mała liczba. Zdarzały się też diecezje, w których nie było żadnych chętnych.
„Kapłaństwo zawsze do mnie wracało”
O swoich powołaniach kandydaci na księży mówili w niedzielnym wydaniu magazynu Radia Plus Szczecin. W tym roku studia w Arcybiskupim Wyższym Seminarium Duchownym w Szczecinie rozpocznie tylko czterech mężczyzn.
– Do wiary przyznać się wśród rówieśników czy znajomych to wielka odwaga. Pierwsza myśl pojawiła się w gimnazjum. Z czasem, z biegiem lat to kapłaństwo wracało. Podjąłem decyzję w klasie maturalnej, chciałbym zostać sługą bożym – mówił jeden z nowych seminarzystów.
– Po liceum byłem przekonany, że to moja droga – wyznał kolejny.
– Mam swój wiek, mam 37 lat. Moja droga do seminarium była kręta i usłana różnymi wydarzeniami. Wcześniej skończyłem ochronę środowiska, a Pan Bóg zadziałał tak w moim życiu, że rosło pragnienie powołania – dodał inny.
– Moja droga również była długa, skończyłem prawo, aplikację notarialną i nadal wracałem myślami do seminarium czy zgromadzenia zakonnego. Ten czas to dla mnie czas rozeznawania się, czy to moje powołanie życiowe. Na początku wiarę zakrzewiła mi rodzina, a w gimnazjum sam zacząłem czytać Pismo Święte, fascynowali mnie ludzie, którzy żyją wiarą i chcą być blisko Pana Boga. Postanowiłem, że chcę oddać mu życie – mówił czwarty seminarzysta. – Droga, którą wyznaczył dla mnie Pan Bóg jest najpiękniejsza.
13 seminariów bez nowego naboru. Bardzo mało chętnych do posługi kapłańskiej
Czterech nowych seminarzystów w Szczecinie to wynik, który plasuje szczecińskie seminarium w środku stawki w rozpoczynającym się właśnie roku akademickim 2022/2023. Według statystyk Konferencji Rektorów Wyższych Seminariów Duchowych w Polsce spadek liczby powołań kapłańskich rok do roku to ok. 10%. Dla porównania dekadę temu do seminariów zgłaszało się rocznie ponad 800 kandydatów na księży, w tym naukę rozpoczęło nieco ponad 300. Najwięcej chętnych odnotowano w seminarium w Tarnowie oraz w Ogólnopolskim Seminarium dla Starszych Kandydatów do Święceń (35+), które mieści się w Łodzi. W ostatnich dniach biskup łowicki poinformował, że ze względu na małą liczbę kleryków przenosi seminarium do Warszawy. W 13 seminariach nie było żadnych kandydatów na duchownych.
Komentarze
0