Pandemia to trudny czas, który równie niełatwo wytłumaczyć najmłodszym w przystępny sposób. Dlatego też powstał projekt „Korona nie z bajki”, którego celem jest stworzenie książki, mającej ułatwić rozmowy o epidemii koronawirusa.

„Korona nie z bajki” jest projektem społecznym w ramach olimpiady Zwolnieni z Teorii. Badania przeprowadzane na przełomie listopada i grudnia pokazały, że ponad 80% dzieci odczuwa negatywne emocje w stosunku do pandemii, a 64% rodziców zauważyło zmiany w zachowaniu ich pociech.

„Zależy nam, aby odpowiedzieć na najbardziej nurtujące pytania dzieci oraz ukazać, jak ich oczami wygląda pandemia, dlatego poprosiliśmy o podzielenie się z nami ich wątpliwościami związanymi z tematem koronawirusa”, czytamy na Facebooku pomysłodawców projektu.

W ramach „Korony nie z bajki” zostanie wydana książka, która w przystępny sposób wyjaśni dzieciom pandemię COVID-19. Historie, opowiedziane przy wsparciu pedagogów i lekarzy, trafią w formie papierowej do wybranych placówek opiekuńczo-wychowawczych prawdopodobnie w połowie roku, a cyfrowa wersja książki będzie dostępna bezpłatnie online.

– To będzie kilka historii z mnóstwem ilustracji. W zespole projektowym mamy koleżankę, która będzie ją ilustrować. Mamy też pomysł, aby ogłosić konkurs dla dzieci, by to one narysowały naszych bohaterów – zdradza Karolina Białczewska, przedstawicielka projektu „Korona nie z bajki”. – Będą to historie na tematy, które – naszym zdaniem i z tego, co pokazały ankiety – są najważniejsze, np. czym jest koronawirus, dlaczego musimy przestrzegać obostrzeń.

Książka będzie przeznaczona dla dzieci w wieku 6-10 lat. Już teraz na Facebooku „Korona nie z bajki” (https://www.facebook.com/koronaniezbajki) można znaleźć cenne informacje na temat pandemii, np. czym jest szczepionka.

Projekt „Korona nie z bajki” ma charakter w pełni non-profit i można go wesprzeć poprzez zbiórki crowdfundingowe, m.in. na portalu zrzutka.pl: https://zrzutka.pl/z/koronaniezbajki.

Projekt został objęty patronatem honorowym Marszałka Województwa Zachodniopomorskiego Olgierda Geblewicza.