Przed nami ostatni w tym sezonie miesiąc z Filmowymi Wtorkami w Cafe Hormon i z tej okazji organizatorzy sięgnęli po genialne tytuły. „Bardzo chciałem pożegnać się z widzami mocny akcentem i to się bez wątpienia uda”, mówi Michał Jakubów.
Uwielbiane przez szczecinian Filmowe Wtorki organizowane przez Stowarzyszanie „in tractU” goszczą w Cafe Hormon już dziewiąty sezon. W kwietniowym repertuarze znalazły się same filmy z najwyższej półki.
– To prawdopodobnie najlepszy repertuar w ciągu dziewięciu sezonów Filmowych Wtorków. Każdy z tych tytułów mógłby być lokomotywą napędzającą miesiąc, w którym byłby ulokowany, a tu zostały zestawione w jedno – przyznaje Michał Jakubów, organizator.
To będzie mocne pożegnanie!
– Trzy z czterech filmów widziałem już w zeszłym roku na festiwalach i czekałem, aby móc je pokazać w Cafe Hormon – mówi Jakubów. – Oscary, Złota Palma, Złote Globy, Nagrody Europejskiej Akademii Filmowej oraz wiele innych wyróżnień, nie wspominając o deszczu nominacji. Do tego doskonali reżyserowie, niesamowite obsady aktorskie, genialne scenariusze. Bardzo chciałem pożegnać się z widzami mocnym akcentem i to się bez wątpienia uda. To trzeba zobaczyć!
Pierwszą propozycją, którą będzie można obejrzeć już jutro, 4 kwietnia, jest wzruszający dramat „Wieloryb” w reżyserii Darrena Aronofsky'ego. Film został nagrodzony dwoma Oscarami: za najlepszą charakteryzację i fryzury oraz najlepszego aktora pierwszoplanowego, Brendana Frasera. Produkcja opowiada historię żyjącego na marginesie społeczeństwa, chorobliwie otyłego Charliego. Mężczyzna, który ze względu na problemy z poruszaniem się, nie opuszcza swojego mieszkania, podejmuje próbę nawiązania utraconego przed wieloma laty kontaktu z nastoletnią córką.
Co jeszcze w kwietniu?
Tuż po świętach wielkanocnych, 11 kwietnia, organizatorzy zapraszają na niedostępny w szczecińskich kinach film „W trójkącie”. To dramat satyryczny opowiadający o młodej parze influencerów, która po zatonięciu luksusowego jachtu walczy z pozostałymi pasażerami o przetrwanie na bezludnej wyspie.
Tydzień później, 18 kwietnia, na widzów czekać będzie nagrodzony dwoma Złotymi Globami film „Fabelmanowie”, ostatnia produkcja Spielberga, w której reżyser wraca do czasów swojego dzieciństwa. Obraz opowiada o dorastaniu Sammy’ego Fabelmana – wrażliwego nastolatka, wielkiego miłośnika kina i początkującego filmowca. Chłopak przypadkiem poznaje dramatyczną rodzinną tajemnicę i odkrywa, że kino w niezwykły sposób pomaga poznać prawdę o naszych bliskich i nas samych.
Na zakończenie sezonu, 25 kwietnia, organizatorzy wybrali „Moonage Daydream” przybliżający geniusz Davida Bowiego, jednego z najbardziej rozpoznawalnych artystów naszych czasów. Opowiedziany poprzez osobiste archiwalne materiały, niewidziane występy i zanurzony w muzyce oraz słowach Bowiego film zaprasza widzów do wyjątkowego świata.
Na Filmowych Wtorkach obowiązuje zasada „dajesz, ile możesz”. Do dyspozycji widzów dostępny jest również klubowy bar. Początek seansu zawsze o godz. 19:00. Więcej informacji oraz aktualności można znaleźć na stronie stowarzyszenia: https://www.facebook.com/intractu.
Komentarze
0