Przyszłe mamy nie będą już rodzić same. Szpital „Zdroje” wraz z początkiem maja ponownie pozwala na porody rodzinne.

Porody z osobą towarzyszącą zostały wstrzymane w związku z narastającą trzecią falą pandemii koronawirusa. W ostatnim czasie w Polsce odnotowuje się coraz mniej zakażonych, a co za tym idzie luzowane są obostrzenia. Na taki krok zdecydował się również szpital w Zdrojach, gdzie porody rodzinne będą znowu możliwe już od 1 maja.

– Od soboty przyszłe mamy znów będą mogły wspólnie z bliską osobą dzielić radość i szczęście towarzyszące narodzinom potomka. Podkreślamy jednak, że zaostrzone procedury dotyczące środków ochrony i zachowań na bloku porodowym nadal obowiązują – zaznacza Magdalena Knop, rzecznik prasowy SPSZOZ „Zdroje”. – Podczas przyjęcia do szpitala osoba towarzysząca nadal będzie wypełniała ankietę epidemiologiczną. Przez cały czas pobytu w szpitalu będzie musiała mieć założoną maseczkę zakrywającą usta i nos, rękawiczki oraz fartuch ochronny.

Podczas pobytu w szpitalu osoba towarzysząca nie będzie mogła opuszczać indywidualnej sali porodowej, a dwie godziny po samym porodzie będzie musiała opuścić blok.

Do odwołania podtrzymany zostaje całkowity zakaz odwiedzin na oddziałach szpitalnych - także na położnictwie i neonatologii.

– Partner lub inna bliska osoba mogą jedynie w momencie wyjścia mamy z noworodkiem do domu dostarczyć niezbędne ubranka na wyjście i nosidełko do transportu maluszka. Jeżeli podczas pobytu okaże się, że istnieje potrzeba przekazania mamie jakichś produktów lub innych rzeczy, to można to uczynić za pośrednictwem personelu położniczej izby przyjęć – dodaje Knop. Szpital nie pobiera żadnych opłat związanych z udziałem osób towarzyszących w porodzie rodzinnym.