Dzisiaj mija 50 dni od momentu, gdy Rosja brutalnie napadła na Ukrainę. To czas, gdy Polska przyjęła do siebie blisko 2,5 miliona uchodźców wojennych, z tego ok. 100 tysięcy to obecni mieszkańcy Pomorza Zachodniego. To, co dzieje się w Ukrainie, na antenie Radia Plus ostro skomentował prof. Krzysztof Kowalczyk, historyk i dyrektor Archiwum Państwowego w Szczecinie. – Te zbrodnie wstrząsnęły światem – mówił naukowiec. – Mamy do czynienia z państwem zbrodniczym i terrorystycznym, które prowadzi politykę eksterminacji narodu ukraińskiego. Klucz do tego konfliktu to nie tylko opór armii ukraińskiej, ale i zaostrzenie sankcji.


„Skala barbarzyństwa nie do wyobrażenia. Rosja jest pewnym wynaturzeniem w historii świata”

Dynamika wydarzeń w ciągu ostatnich 50 dni jest trudna do opisania. Mieliśmy do czynienia z wielką falą pomocy, która obecna była szeroko w Szczecinie i na Pomorzu Zachodnim. Jest ona potrzebna nadal, bo w Polsce wciąż przebywa ok. 2 milionów uchodźców. Najpierw podejmowano działania humanitarne i społeczne, obecnie władze rządowe i samorządowe dążą do aklimatyzacji osób z Ukrainy poprzez zapewnienie im mieszkań, pracy czy miejsca dla dzieci w szkołach i przedszkolach. Tymczasem wojna nadal trwa, a kolejne dni przynoszą np. makabryczne odkrycia aktów ludobójstwa na terenach zajmowanych przez Rosjan.

– Skala barbarzyństwa nie do wyobrażenia. Celowanie do ludzi jak do żywych tarcz, gwałty, ataki. Niezmiennie uważałem i uważam, że Rosja jest pewnym wynaturzeniem w historii świata. Istotą państwa rosyjskiego jest despotyczna władza. Rosja to jedno wielkie więzienie, do którego klucze trzyma car. To są ludzie, w których zaszczepiono niewolnicze myślenie, które zostało umocnione przez totalitarną władzę Putina. Putin jest emanacją społeczeństwa rosyjskiego – mówił w Radiu Plus prof. Krzysztof Kowalczyk, dyrektor Archiwum Państwowego w Szczecinie. – Absolutny władca pojawia się tam, gdzie jest predyspozycja społeczna do takich rządów. Rosyjscy żołnierze w Ukrainie dają upust swoim najgorszym instynktom, po opisach, zdjęciach i rozmowach widać, że żołdacy rosyjscy mieli zwierzęcą satysfakcję i przyjemność. Został zaplanowany plan eksterminacji narodu ukraińskiego – dodał.

Prof. Kowalczyk: „To jest wojna świata wolnych ludzi ze światem zombie”

Czy według prof. Kowalczyka Europa może zrobić dla Ukrainy coś więcej?

– Nie ma obecnie jednomyślności co do pakietu sankcji na surowce kopalne z Rosji. Wtedy to PKB Rosji stanie i będzie można gospodarczo dobić Rosję. Poza słowami świętego oburzenia potrzeba realnego działania. Polska i kraje bałtyckie robią maksimum tego, co mogą. Nie bez powodu jesteśmy atakowani przez propagandę – mówił prof. Kowalczyk. – Nie możemy budować zestawienia: zły Putin, dobre społeczeństwo rosyjskie. Lata sączenia propagandy rosyjskiej wygenerowały wielki wpływ na myślenie. Poszło to w kierunku wojennym, a społeczeństwo jest za tą polityką i władzą, pokazanie innej narracji nie napotyka na podatny grunt. Ci ludzie mają wydrążone przez propagandę mózgi. To jest wojna świata wolnych ludzi ze światem niewolników, mówiąc publicystycznie, ze światem zombie czy ze światem orków – podsumował.