Kampania wyborcza zbliża się właśnie do apogeum. W mieście trudno znaleźć wolne miejsce, gdzie można by jeszcze powiesić plakat czy baner. Wielu mieszkańców również ma wrażenie, że materiałów wyborczych jest dużo więcej niż zwykle. – W sztabach wyborczych była wielka mobilizacja, by namawiać samorządowców, sympatyków i ich rodziny do udostępniania balkonów, płotów czy nawet drzwi garażowych. Wcześniej nikt tak bardzo na to nie zwracał uwagi. Czasem niektórzy kłócili się o miejsca na balkonach swoich znajomych – przyznaje jeden z samorządowców ze Szczecina.

Każdy płot zagospodarowany

Mieszkańcy zgłaszają redakcji portalu wSzczecinie.pl, że nie podoba im się miejska przestrzeń obklejona plakatami wyborczymi. Dużo emocji budzą zwłaszcza obwieszone  banerami ogrodzenia basenów przeciwpożarowych przy pl. Matki Teresy z Kalkuty oraz przy Teatrze Polskim, gdzie kandydaci rzeczywiście zadbali, by wykorzystać całą wolną przestrzeń.

– Zapewnienie bezpłatnego umieszczania urzędowych obwieszczeń wyborczych i plakatów wyborczych oraz podanie wykazu tych miejsc do publicznej wiadomości należy do obowiązków samorządu. W Szczecinie prezydent wydał zarządzenie w tej sprawie, przeznaczając na takie obwieszczenia 25 słupów ogłoszeniowych i 10 ogrodzeń basenów przeciwpożarowych. Każda gmina w Polsce musi takie miejsca udostępnić – informuje Rafał Miszczuk, pełnomocnik prezydenta Szczecina ds. organizacji wyborów parlamentarnych. – Zasady są takie, że kandydaci mogą bezpłatnie wywieszać na nich swoje plakaty i banery. Każde zgłoszenie sygnalizujące nieprawidłowości jest sprawdzane – dodaje Miszczuk.

Straż miejska: nie ma jeszcze wielu interwencji

W tej kampanii da się zauważyć więcej banerów rozwieszonych na balkonach i płotach, ale mniej plakatów np. na latarniach i słupach. Straż miejska w tym temacie nie ma zbyt wielu interwencji. Jak mówi Joanna Wojtach, zwykle najwięcej pracy strażnicy mają na kilka dni przed wyborami.

– Wszelkie zgłoszenia dotyczące komitetów wyborczych i plakatów, które są rozwieszane nielegalnie, to sytuacje incydentalne – przyznaje Joanna Wojtach, rzeczniczka prasowa Straży Miejskiej w Szczecinie.

Niektórzy uznają, że plakaty wyborcze na płotach czy balkonach zostały powieszone nielegalnie. Nie zawsze jest to zgodne z prawdą. – Jeżeli właściciel posesji pozwala, by na jego płocie wisiał plakat wyborczy, to jako straż miejska nie interweniujemy. To własność prywatna – zaznacza Joanna Wojtach.

Kampania wyborcza potrwa do 13 października do godz. 24:00, później rozpocznie się cisza wyborcza. Wybory parlamentarne zaplanowano w niedzielę, 15 października. Tuż po ich zakończeniu wszystkie plakaty i banery powinny zniknąć z ulic miasta.