Przedstawiciele szczecińskich organizacji kulturalnych zjawili się w południe 9 lutego na posiedzeniu miejskiej Komisji ds. Kultury. Protestowali przeciwko likwidacji instytucji Szczecin 2016.
31 stycznia Rada Miasta przyjęła budżet. Zabrakło w nim planowanych wcześniej ponad 2 mln zł dla projektu Szczecin 2016. Po przyjęciu poprawek, zapis opiewał jedynie na 400 tys.
Ta kwota nie pozwala nawet na likwidację instytucji. Mówimy to w naszym gronie, ale ten głos usłyszą też radni, którzy będą głosować nad tym, co dalej z marką Szczecin 2016 – mówił jej dyrektor Marek Sztark na spotkaniu w Willi Lentza, które zgromadziło wszystkie szczecińskie organizacje pozarządowe i kulturalne. Odbyło się ono w przeddzień posiedzenia Komisji. Wspomniana kwota wystarczy jedynie do końca lutego. Koszty likwidacji oszacowano na 930 tys. zł.
Na konferencji był obecny wiceprezydent miasta Krzysztof Soska - Jesteśmy na zakręcie i od nas zależy czy z niego wyjdziemy. Zbliża nam się Środa Popielcowa, posypmy głowy popiołem i powiedzmy: nie udało nam się przekonać radnych i takie są fakty. Prezydent dodał także, że głównym celem powstania instytucji było wzięcie udziału w konkursie o przyznanie Szczecinowi miana Europejskiej Stolicy Kultury. Jeśli cel ten nie został osiągnięty, projekt Szczecin 2016 stracił rację bytu.
Kulturalny protest
Obradom Komisji przewodniczył Jędrzej Wijas z SLD. Obok niego zasiadł wiceprezydent Soska. Wspólnie wysłuchali licznych argumentów zgromadzonych przeciwko zaprzestaniu działalności. Jednak decyzja nie zostanie cofnięta. Ustalono, że instytucja Szczecin 2016 musi zostać zlikwidowana, gdyż w budżecie nie ma wystarczających środków na zabezpieczenie jej funkcjonowania tak, jak to było w latach poprzednich. Zarówno jej nazwa, jak i cel statutowy się zdezaktualizowały. Ponadto pod względem prawnym nie ma ona możliwości prowadzenia działalności kulturalnej w obecnej postaci.
Włodarze zapewniali jednak, że kultura w mieście nie zginie. Przygotowywane są plany utworzenia w jej miejsce Inkubatora kultury, systemu mikrograntów oraz powstanie specjalnego funduszu pożyczkowego, celem wykorzystania środków z programu Interreg. Pozwoli to na kontynuowanie działalności przynajmniej części najważniejszych celów, które były wypracowane
pod szyldem Szczecin 2016.Na zakończenie Przewodniczący ucinając dyskusję, która rozgorzała na sali, zaprosił pracowników, przedstawicieli kultury i aktywnych działaczy na najbliższą sesję Rady Miasta. Pod jej obrady poddane zostaną wnioski o likwidację instytucji Szczecin 2016 oraz o korekcie budżetu w tym celu.
Komentarze
1