Autodoc, jedna z największych firm z branży logistycznej w regionie, sfinalizowała umowę na najem nowego magazynu. Obiekt o powierzchni 26 000 metrów kwadratowych znajduje się zaledwie 6 kilometrów od „M40”, czyli miejsca, w którym w sierpniu doszło do katastrofy. Po ulewnych deszczach zawalił się dach magazynu. Na szczęście nikt nie ucierpiał.
Najem nowej hali magazynowej pozwoli firmie Autodoc przywrócić pełną zdolność operacyjną. Do pracy mają powrócić wszyscy pracownicy firmy, którzy od 20 sierpnia br. przebywają na płatnych urlopach.
– Traktujemy ten incydent bardzo poważnie i dlatego w pełni wspieramy polski oddział Autodoc Logistics w tych trudnych czasach. Wpłynęło to na naszą działalność, ponieważ budynek ten służy jako centralny węzeł logistyczny dla wszystkich centrów dystrybucyjnych Autodoc w Berlinie, Szczecinie i Chebie. Dlatego razem z dyrektorami zarządzającymi w Polsce natychmiast zaczęliśmy rozważać różne opcje, aby złagodzić negatywny wpływ na naszych pracowników, naszą działalność i naszych klientów – przekazał Dmitry Zadorojnii, Co-CEO AUTODOC.
Firma zapewnia, że udało się zabezpieczyć 80% towarów, które były ulokowane w zniszczonym magazynie. Pracowało w nim ponad 500 osób, czyli jedna czwarta wszystkich pracowników zatrudnianych przez Autodoc w Szczecinie.
– Chcemy uspokoić naszych pracowników i podkreślić, że ciągłość zatrudnienia zostanie zachowana. Pracowaliśmy na pełnych obrotach, aby przywrócić operacje magazynowe i wznowić pracę tak szybko, jak to możliwe. Wszyscy pracownicy otrzymali wynagrodzenie za przepracowany sierpień, który niestety zakończył się przedwcześnie, a także premie frekwencyjne i zadaniowe w pełnej wysokości – informuje Mateusz Piwowarczyk, Managing Director w AUTODOC LOGISTICS POLSKA oraz Global Logistics Operations Director w AUTODOC.
Firma zapewnia, że po sierpniowej katastrofie sprawdzono bezpieczeństwo dwóch innych magazynów w Szczecinie. – Zostały uznane za bezpieczne i w pełni funkcjonalne – informują przedstawiciele Autodoc.
Komentarze
2