Przed budynkiem Szczecińskiej Energetyki Cieplnej przy ul. Wielkopolskiej 45 rosną dziś świerki. To miejska działka i część radnych sprzeciwia się pomysłowi jej sprzedaży. – Gdy to zrobimy, nie wiemy co się z nią stanie. A miejscowy plan przewiduje w tym miejscu mieszkaniówkę – komentował Przemysław Słowik z klubu Koalicji Obywatelskiej.

Dyskutowano na ten temat podczas Komisji ds. Budownictwa i Mieszkalnictwa. SEC, która jest użytkownikiem wieczystym działki z budynkiem, chce bowiem kupić należący do miasta przedogródek. Jak domyślają się radni, to ruch z myślą o sprzedaży deweloperowi takiej kompletnej nieruchomości, która zyska na wartości, uzyskując bezpośredni dostęp do ulicy.

– Uważam, że nie powinniśmy tej działki sprzedawać. Teren jest atrakcyjny dla właściciela również bez przedogródka. Powinniśmy go zachować, zamiast robić kolejny ukłon w stronę deweloperów – mówił radny Słowik.

Tłumaczył również, że na ul. Wielkopolskiej przedogródki są odtwarzane. Inni radni zwracali jednak uwagę, że na fragmencie między Śląską a Podhalańską jest zupełnie inaczej.

– Trudno szukać tutaj kontynuacji przedogródków, bo takowych w tej okolicy nie ma. Bez sensu byłoby kombinować z ich odtwarzaniem. To chyba nie to miejsce – zwracał uwagę Marek Duklanowski z Prawa i Sprawiedliwości.

W głosowaniu na koniec dyskusji część radnych pozytywnie zaopiniowała pomysł sprzedaży działki, a część wstrzymała się od głosu. Ostateczna decyzja zapadnie podczas najbliższej sesji rady miasta.