Skrucha Michała Ł.

W bardzo emocjonalnym przekazie, z nieco drżącym głosem Michał Ł. wyraził skruchę za swoje zachowanie. Przyznał, że to co się stało, godzi w moralność.Ostatnie wydarzenia złamały mi życie – powiedział. Przepraszał też swoją rodzinę i najbliższych, dodając, że ich zawiódł swoich postępowaniem najbardziej. Moim błędem próbuje obciążyć się inne osoby – dodał prosząc, by dalej tego nie robić. Nie chciał odpowiadać na pytania dziennikarzy i po krótkim wystąpnieniu wyszedł.

W swoim oświadczeniu zaapelował również do młodych ludzi - Niech mój przykład będzie dla was przestrogą, jak łatwo stracić wszystko.

Michał Ł. Wczoraj złożył rezygnację z funkcji przewodniczącego Sejmiku województwa. Z współpracy z działaczem PO zrezygnował także Uniwersytet Szczeciński. Obowiązki przewodniczącego od dziś przejął wiceprzewodniczący Sejmiku Zygmunt Dziewguć. Na razie nie wiadomo, kto będzie następcą Michała Ł. Najprawdopodobniej jutro odbędzie się spotkanie radnych sejmiku, podczas którego zostaną podjęte decyzje w sprawie ewentualnej nadzwyczajnej sesji Sejmiku (planowana ma się odbyć dopiero 2 grudnia), na której zostałaby oficjalnie przyjęta rezygnacja radnego oraz działania w kierunku wyboru nowego przewodniczącego.

Przypomnijmy, że Michała Ł. w ostatni piątek zatrzymano wraz z Cezarym A, członkiem zarządu polickiego. Michał Ł. posiadał przy sobie niewielką ilość narkotyków. Badania wykazały, że był także pod wpływem środków odurzających.