700 dni na wodach całego świata, 4 kontynenty, 11 etapów i prawie 100 młodych osób zaciągniętych do załogi – tak zapowiada się rejs dookoła świata, w który wypłynie Dar Szczecina. Przygotowania do tego przedsięwzięcia właśnie się rozpoczynają.

Sail Szczecin wokół globu to inicjatywa żeglarzy i kapitanów Daru Szczecina, która będzie upamiętnieniem pierwszej szczecińskiej wyprawy dookoła świata na pokładzie jachtu Zew Morza. Wyprawa zakłada przepłynięcie globu w dwa lata zawijając do portów w Europie, Azji, Afryce i Ameryce Północnej, angażując w przedsięwzięcie szczecińską młodzież.

– Muszę przyznać, że wzruszenie ściska mi gardło, to niezwykły moment, w czwartek zapadła decyzja. Marzenie wielu szczecinian, żeglarzy ma szansę się spełnić. W przyszłym roku Dar Szczecina wypłynie w rejs dookoła świata. W ramach programu edukacji morskiej prawie 100 młodych ludzi weźmie udział w tym przedsięwzięciu – mówi Krzysztof Soska, zastępca prezydenta.

Ponad 50-letni jacht Dar Szczecina pod przewodnictwem kapitanów Wojciecha Maleiki i Wojciecha Kaczora zatoczy krąg i powróci na kurs obrany w 1973 roku. Wówczas szczecińska jednostka Zew Morza wyruszyła z Wałów Chrobrego w rejs przez kanał Panamski, Ocean Spokojny, dookoła Afryki, by w 264 dni okrążyć ziemię i zakończyć rejs w Szczecinie.

– Warto wspomnieć, że Dar Szczecina już kiedyś rozpoczął wyprawę dookoła świata. Niestety pechowa pogoda, awaria, uszkodzenie kapitan spowodowały, że rejs zakończył się jeszcze w Europie. My teraz chcemy tę podróż dokończyć – mówi Maleika.

Możliwość opłynięcia globu i powrót do macierzystego portu po dokończonej podróży będzie wydarzeniem historycznym dla szczecińskiego, a nawet polskiego żeglarstwa.

– Mieliśmy marzenie, by Dar Szczecina wysłać gdzieś dalej, gdzieś za ocean. Pracowaliśmy nad tą formułą, po kilku latach się udało. Kiedy myślę o Darze Szczecina, myślę o młodzieży. Taka formuła rejsu, by na oceany zabrać młodych ludzi, przyświecała nam od początku. Nie stawiamy wielkich wymogów, jeżeli chodzi o doświadczenie: liczymy na zaangażowanie i aktywność – tłumaczy Maleika. – Skupimy się na pokazaniu, że w Szczecinie mogą zaczynać i kończyć się wielkie wyprawy żeglarskie.

– Mamy świadomość, że to początek drogi, a przed nami mnóstwo pracy. Wierzymy w to, że młodzi ludzie nam pomogą. Pokażemy Szczecin światu z pozytywnej strony – mówi Wojciech Kaczor.

Przygotowania do rejsu rozpoczną się już w tym roku. Zgodnie z planem wyprawa ma rozpocząć się w sierpniu 2022 roku i zakończyć dwa lata później.