Jednym z pierwszych punktów wtorkowej sesji miał być wybór nowego przewodniczącego Rady Miasta. Ostatecznie ten punkt usunięto jednak z porządku obrad, co oznacza, że wciąż nie ma porozumienia w tej sprawie między Bezpartyjnymi i Koalicją Obywatelską. Ze sprzeciwem obu tych klubów spotkał się pomysł Prawa i Sprawiedliwości o przywrócenie rotacyjności w sprawowaniu tego stanowiska.
Wybór nowego przewodniczącego jest konieczny, bo z działalności publicznej zrezygnował piastujący wcześniej to stanowisko Michał Wilkocki z Bezpartyjnych, po tym jak został zatrzymany przez policję prowadząc samochód pod wpływem alkoholu.
Bezpartyjni chcą, by zgodnie z wcześniejszymi ustaleniami, to stanowisko nadal pełnił ich przedstawiciel. W kuluarach najwięcej mówiło się o kandydaturze Renaty Łażewskiej. Pojawiały się też informacje, że przeciwny takiemu wyborowi jest koalicjant prezydenckiego klubu – Koalicja Obywatelska. O tym, że porozumienia wciąż nie ma, wszyscy przekonali się podczas wtorkowej sesji. Na wniosek radnego Łukasza Tyszlera (KO) wybór przewodniczącego rady miasta zdjęto z porządku obrad. Nikt nie zagłosował przeciw takiej decyzji.
Rada Miasta zajmie się więc tą kwestią za miesiąc. Wtorkowe obrady prowadził wiceprzewodniczący Bartłomiej Sochański (PiS).
PiS chce rotacyjnego przewodniczącego
Radnym Prawa i Sprawiedliwości zależy natomiast na przywróceniu rotacyjności w przewodniczeniu Radzie Miasta. Tak było w poprzedniej kadencji, gdy na tym stanowisku zmieniali się po kolei przedstawiciele każdego z klubów. Na wtorkową sesję przygotowali projekt stanowiska w tej sprawie.
- Liczymy po cichu, ze wzniosą się państwo ponad podziałami i poprą naszą inicjatywę – apelował Marcin Pawlicki z Prawa i Sprawiedliwości.
Wcześniej puścił radnym fragment „Rozmów pod krawatem” Radia Szczecin sprzed kilku miesięcy. Podczas tej audycji prezydent Piotr Krzystek chwalił ideę rotacyjności. Ten zabieg nie przekonał jednak oponentów. Za wprowadzeniem stanowiska do porządku obrad byli tylko radni PiS, więc wniosek przepadł.
Nowa radna
Wcześniej na radną, w miejsce Wilkockiego, została zaprzysiężona Agata Grenda, wykładowca ZUT i trener pływania. W wyborach samorządowych uzyskała w swoim okręgu piąty wynik na liście Bezpartyjnych (557 głosów). Pierwsza w kolejce do objęcia mandatu była co prawda Agnieszka Zalewska (czwarty rezultat), ale zrezygnowała z tej możliwości, tłumacząc to zaangażowaniem w realizację projektów Polskiej Fundacji Przeciwdziałania Uzależnieniom, której jest prezesem.
Komentarze
1