Poniedziałkowa uroczystość jest symbolicznym początkiem właściwych prac przy budowie Morskiego Centrum Nauki. W 2021 r. między Trasa Zamkową a „dżwigozaurami” gotowy ma być gmach przypominający kadłub statku, w którym znajdą się multimedialne i tradycyjne eksponaty opowiadające o różnych aspektach związanych z morzem, a także laboratoria, planetarium i taras widokowy.

Umowę z wykonawcą – frmą Erbud – podpisano pod koniec lipca. Teraz przyszedł czas na tradycyjne wmurowanie kamienia węgielnego wraz z kapsułą czasu. Znalazł się w niej m.in. akt erekcyjny, gazety z artykułami o MCN i nagranie rozmowy z prof. Jerzym Stelmachem – który jako pierwszy inicjował powołanie takiej placówki w Szczecinie.

Czy to będzie kolejna wizytówka miasta?

- Wcześniej uczestniczyłem w podobnych uroczystościach przy budowie filharmonii i Centrum Dialogu Przełomy. Oba budynki stały się wizytówkami nowoczesnego Szczecina. Tym, co nasze pokolenie pozostawia następcom. Dziś mam poczucie, że robimy kolejny krok, żeby zostawić dzieciom piękne, nowoczesne miasto, w którym mogą rozkochiwać się w nauce – mówił marszałek Olgierd Geblewicz.

MCN podlega Zarządowi Województwa. Teren, na którym stanie został przekazany przez miasto. Przedstawiciel magistratu – Krzysztof Soska, zastępca prezydenta Szczecina – wypowiadał się w podobnym tonie.

- Cieszę się, że projekt został wyłoniony w procesie konkursu. To wyjątkowy, spektakularny budynek, który będzie wizytówką miasta – mówił. – Liczę też, że uzyskamy efekt kuli śniegowej związany z Łasztownią. Po Starej Rzeźni to pierwsza duża, inwestycja, która otworzy zupełnie nowy proces rozbudowy tej części miasta. Tworzenia nowego serca Szczecina.

Multimedialne i interaktywne eksponaty

Budynek MCN kształtem będzie przypominać kadłub statku o wysokości 14 metrów i długości 122 metrów. Na dachu znajdą się taras widokowy i restauracja. Całość będzie miała powierzchnię ponad 10 tys. m2. Znajdą się na niej multimedialne i tradycyjne eksponaty związane z morzem, szkutnictwem czy żeglarstwem. Każdy odwiedzający będzie mógł własnoręcznie przeprowadzać eksperymenty, w aktywny sposób chłonąc wiedzę. W MCN znajdzie się też planetarium.

- Zbudujemy w tym celu kulę z żelbetu wpisaną w trzy kondygnacje naziemne. Sama konstrukcja nośna całego budynku też będzie ciekawa. Składać się będzie z około 20 żelbetowych ram różnej wielkości, które nadadzą obiektowi kształt statku – tłumaczył Józef Zubelewicz, prezes zarządu firmy Erbud.

Uroczystość wmurowania kamienia węgielnego uświetnił koncert „Sylwester Ostrowski & The Jazz Brigade”.