Gdy w azjatyckiej metropolii ginie norweski ambasador, trzeba znaleźć szybko sprawcę morderstwa. Komisarz Harry Hole jest więc najlepszym kandydatem na śledczego. Tak zaczyna się powieść "Karaluchy" Jo Nesbø, którą w wersji audiobooka na żywo zobaczyliśmy i usłyszeliśmy wczoraj w Studiu S 1 Polskiego Radia Szczecin.

W tym spektaklu słowno-dźwiękowym,reżyserowanym przez Krzysztofa Czeczota, wystąpił on sam oraz  tacy aktorzy jak  Borys Szyc (w roli komisarza), Łukasz Simlat, Agnieszka Wosińska oraz Krzysztof Banaszyk (jako narrator)  oraz szczecinianka Barbara Biel. 

Istotnym elementem całości była neo-jazzowa muzyka wykonywana na żywo przez grupę  Pink Freud oraz wokalizy  Natalii "Natu" Przybysz. Nie zdradzając szczegółów fabuły tego bardzo ciekawego kryminalnego dramatu, można stwierdzić, że Harry poradził sobie z trudnym zadaniem rozwikłania zagadki, choć podejrzanych o popełnienie zbrodni było kilku.  

Spektakl bardzo dobrze przyjęty został  przez publiczność, obserwującą go w studiu, która mogła także usłyszeć dodatkowy utwór wykonany przez Pink Freud już po zakończeniu widowiska. "Karaluchy" można było także ogladać za pomocą strony internetowej Radia Szczecin lub słuchać transmisji w eterze. 

Obecnie Krzysztof Czeczot pracuje nad kolejnym, klasycznym dziełem literatury sensacyjnej. Przygotowuje bowiem w Warszawie  słuchowisko według "Ojca Chrzestnego" Mario Puzo.