W miejscu podpisania historycznych porozumień sierpniowych z 1980 roku planowane jest muzeum opowiadające o losach szczecińskich stoczniowców i regionalnej „Solidarności”. Zadbać ma o to nowa instytucja – Przystanek Stocznia, która będzie podlegać ministerstwu kultury. W poniedziałek zostanie powołana do życia w Szczecinie.
Podpisy pod porozumiem w tej sprawie zostaną złożone w siedzibie Zarządu Regionu NSZZ „Solidarność” Pomorza Zachodniego w willi przy al. Wojska Polskiego 113. W uroczystości uczestniczyć mają m.in. minister kultury i dziedzictwa narodowego Piotr Gliński, przewodniczący NSZZ „Solidarność” Piotr Duda oraz europoseł Prawa i Sprawiedliwości Joachim Brudziński.
– Powołanie nowej instytucji podlegającej ministerstwu kultury to jedyna szansa na remont i zagospodarowanie świetlicy. Mamy świadomość, że miasto nie ma środków, by sfinansować taką inwestycję – tłumaczy Mieczysław Jurek, przewodniczący NSZZ „Solidarność” Pomorza Zachodniego, podkreślając że już od 16 lat walczą o przystosowanie świetlicy do nowych funkcji.
Na ostatniej prostej zmiana dyrektora
Jeszcze na początku miesiąca przewodniczący Jurek zapowiadał, że na czele Przystanku Stocznia stanie Marcin Stefaniak. W przeszłości dyrektor szczecińskiego Instytutu Pamięci Narodowej, a obecnie dyrektor szczecińskiej delegatury Najwyższej Izby Kontroli – instytucji mocno krytykującej działania podmiotów podlegających rządowi Prawa i Sprawiedliwości. Okazuje się jednak, że pełniącym obowiązki dyrektora Przystanku Stocznia zostanie Sebastian Ligarski, historyk ze szczecińskiego IPN.
– Decyzje zapadły po konsultacjach z ministerstwem – mówi przewodniczący zachodniopomorskiej „Solidarności”. – Dla nas najważniejsze było to, żeby instytucję zarządzającą świetlicą tworzyli szczecinianie. Przekonywałem do tego premiera Mateusza Morawieckiego, podczas naszego ostatniego spotkania w Cedyni.
Przypomnijmy, że wcześniej pojawiały się pomysły, by szczecińska świetlica podlegała Instytutowi Dziedzictwa Solidarności z siedzibą w Gdańsku.
Pierwsi zwiedzający najpóźniej w 2026 roku?
Właścicielem kompleksu ze stoczniową świetlicą jest obecnie miasto, które przejęło tę nieruchomość za darmo od Towarzystwa Finansowego „Silesia”. Teraz przekaże budynki nowopowołanej instytucji, najprawdopodobniej za symboliczną złotówkę. Wybudowano już nową bramę, która pozwala na dojazd do świetlicy bez wjeżdżania na teren funkcjonującej stoczni.
Zakończenie remontu i udostępnienie Przystanku Stocznia odwiedzającym planowane jest do 2026 roku.
Komentarze
11