Regularnie odzywają się do nas czytelnicy, którzy skarżą się na porządek. Podobnie było po ligowym starciu Pogoni Szczecin z Widzewem Łódź. – Szczególnie widać to w parku przy ulicy Noakowskiego – informują mieszkańcy. Puste butelki to jedno. Rozmówcy wSzczecinie.pl skarżą się też na końskie odchody.
– Jest brudno. Przyjeżdża tutaj dużo ludzi na mecze. To nie jest tak, że na następny dzień jest już posprzątane – mówi nam mężczyzna, który do parku wychodzi na spacery z psem.
– Czy moglibyście dowiedzieć się, kto jest odpowiedzialny za sprzątanie końskiego łajna w parkach? I dlaczego tego nie robi? – prosi internautka Dorota. – Za każdym razem, gdy na stadionie jest mecz, po parku przy ulicy Noakowskiego jeździ konny patrol policji. Przez kolejny tydzień na parkowych alejkach leży mnóstwo końskich kup.
Urzędnicy posłuchali mieszkańców
Jak informuje Paulina Łątka z Centrum Informacji Miasta, sprzątanie parku realizowane jest przez firmę zewnętrzną zatrudnioną przez Zakład Usług Komunalnych.
– Park przy ul. Noakowskiego sprzątany jest trzy razy w tygodniu (poniedziałek, środa, piątek). Dodatkowo, dwa razy w miesiącu zamiatane są alejki. Do tej pory do ZUK-u nie wpłynęły żadne skargi czy uwagi dotyczące nieprawidłowości w utrzymywaniu czystości parku. Wizje lokalne w parku (przeprowadzane przynajmniej raz w tygodniu przez pracownika ZUK-u) również nie potwierdzają konieczności zwiększenia częstotliwości sprzątania. Sprzątanie odbywa się w ramach bieżących działań, natomiast w związku z otrzymanym sygnałem zwiększymy zakres kontroli bezpośrednio po meczach piłkarskich – zapowiada Łątka.
Konie są na miejscu niezbędne
– Zwierzęta są ważnym elementem tłumienia ewentualnych zamieszek – tłumaczy aspirant Paweł Pankau z Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie. – Konie, oprócz swojej podstawowej roli w służbie patrolowej, są także szkolone wraz z Oddziałem Prewencji do rozpraszania agresywnego tłumu. To jest tzw. „riot control”. Są one nieodzownym elementem współpracy z pododdziałami zwartymi policji w razie potrzeby podjęcia działań. Nie tylko na meczach. Również przy kąpieliskach. Tam też pojawiają się konie. Na przykład podczas działań prewencyjno-kontrolnych takich jak rozpoczęcie wakacji czy zakończenie roku szkolnego. Konie są bardzo pomocne. Świetnie poruszają się w terenach parkowych. Radiowozem czy motocyklem policjant tam nie wjedzie. Warto wytłumaczyć, że koń służbowy jest sklasyfikowany jako środek przymusu bezpośredniego – mówi policjant.
W dniach meczowych bądź tuż po nich Zarząd Dróg i Transportu Miejskiego zleca dodatkowe opróżnianie koszy na śmieci. Urzędnicy zapowiadają, że kontroli czystości będzie więcej.
Komentarze
21