Niespotykany od lat widok mogą oglądać spacerujący wokół Jeziora Słonecznego – od kilku dni ze zbiornika wodnego usuwana jest trzcina oraz pałka wodna. „Realizacja prac jest niezbędna dla bezpieczeństwa ochrony przeciwpowodziowej zachodniej części lewobrzeżnego Szczecina” – argumentują Wody Polskie.
Mieszkańcy od lat alarmują o fatalnym stanie Jeziora Słonecznego. Nieliczni pamiętają, kiedy w latach 50. XX wieku nad jego brzegiem znajdowała się plaża miejska, a szczecinianie w letnie dni szukali tutaj ochłody. Dziś dla wielu taki scenariusz jest trudny do wyobrażenia - wszystko przez zanieczyszczanie jeziora ściekami oraz chemikaliami, które płyną wraz z Bukową.
Specjalna maszyna usuwa trzcinę i pałkę wodną
Ostatnio najczęściej słychać było o trzcinowisku, które zabierało coraz to większą powierzchnię. Mieszkańcy wielokrotnie pytali prezydenta Piotra Krzystka, czy miasto oczyści Jezioro Słoneczne. Wówczas włodarz Szczecina odpowiadał, że opieka nad zbiornikiem spoczywa na Państwowym Gospodarstwie Wodnym Wody Polskie, które odpowiada również za wydawanie pozwoleń na wpuszczenie ścieków do Odry i jej dopływów.
Dodajmy, że kilka miesięcy temu dyrektor Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Szczecinie Marek Duklanowski zapewniał, że funkcja jeziora jest nadal pełniona, „a trzcina solidnie filtruje wodę w przeżyźnionym zbiorniku”.
Tymczasem od kilku dni na powierzchni zbiornika można oglądać pływającą maszynę, która usuwa wspomnianą trzcinę oraz pałkę wodną. Jeszcze w tym tygodniu zebrany materiał ma zostać zutylizowany.
Wody Polskie planują odmulenie dna
Prace prowadzone są przez firmę FH DIUNA Leszek Błasik na zlecenie Wód Polskich. Jak czytamy na stronie państwowej instytucji, usunięcie trzciny ma umożliwić „swobodny przepływ wód opadowych w przypadku wezbrania rzeki Bukowej”. Prowadzone jest także częściowe pogłębianie w miejscach, w których doszło do nadmiernego wypłycenia. To jednak nie koniec.
„Wszędzie tam, gdzie obecnie doszło do zalądowienia części powierzchni zwierciadła zbiornika, przeprowadzimy w najbliższym czasie odmulenie dna” – zapowiada Marek Duklanowski.
Prace mają potrwać do 2 grudnia 2022 roku. Jak argumentują Wody Polskie, ich realizacja „jest niezbędna dla bezpieczeństwa ochrony przeciwpowodziowej zachodniej części lewobrzeżnego Szczecina”.
Komentarze
0