Poseł Konfederacji Grzegorz Płaczek opublikował interwencję poselską w sprawie statutu Liceum Ogólnokształcącego numer 5 w Szczecinie. Parlamentarzysta dotarł do informacji, że poza uczniami i uczennicami szkoła umieściła w nim określenie „osoba uczniowska”. Taka nomenklatura mocno oburzyła polityka.

„Mącenie młodym ludziom w głowach”. Konfederacja krytykuje statut szkoły

Grzegorz Płaczek domaga się wyjaśnień od dyrekcji szkoły i zapowiedział interwencję w Zachodniopomorskim Kuratorium Oświaty. Polityk napisał między innymi, że oczekuje zdefiniowania kim jest „osoba uczniowska” i dlaczego w statucie nie ma określeń „osoba nauczycielska” albo „osoba wychowawcza”.

„Mając na względzie dobro uczniów, wysyłam dziś interwencję poselską do liceum oraz informuję o sytuacji Zachodniopomorskie Kuratorium Oświaty. Zmiany nie tyle są groźne, ktoś ewidentnie w szkole tęczowo odleciał, ile... dyskryminujące dyrekcję oraz wychowawców, bowiem idąc tym tokiem rozumowania statut powinien przewidywać możliwość zwracania się do Szanownej Pani dyrektor jako do OSOBY DYREKTORSKIEJ oraz statut powinien przewidywać możliwość zwracania się do Wychowawców jako do OSÓB WYCHOWAWCZYCH. No bo inaczej... byłoby to dyskryminujące, prawda? Sprawa jest niezwykle groźna, dlatego w mojej interwencji poselskiej zachęcam liceum do wrócenia na dotychczasowe, konstytucyjne tory” – napisał poseł Płaczek.

Wtórują mu lokalni politycy Konfederacji.

– Coraz częściej w przestrzeni publicznej pojawiają się niezrozumiałe pomysły ludzi, którzy chcą w jakiś sposób dziwnie wpływać na otoczenie. Pan poseł Grzegorz Płaczek, Nowa Nadzieja i Konfederacja od lat wskazują tego typu absurdy. Współczesna nowomowa powoduje zupełnie niepotrzebne konflikty i mącenie w głowach młodym ludziom – komentuje jeden ze szczecińskich liderów Konfederacji Rafał Kubowicz.

„Niech Konfederacja przestanie ustawiać życie młodzieży”

Statut szkoły został opublikowany w ostatnich dniach i we wskazanym ustępie rzeczywiście jest zmiana.

„Uczniu – należy przez to rozumieć ucznia, uczennicę i osobę uczniowską V Liceum Ogólnokształcącego z Oddziałami Dwujęzycznymi im. Adama Asnyka w Szczecinie” – czytamy.

– Sugerowałabym posłom Konfederacji, by zajęli się rzeczami, na jakich się znają, a nie ustawiali życie innym ludziom, szczególnie młodzieży. Zakładam, że statut powstał na wniosek młodzieży i takie sformułowanie było ich sugestią. Szacunek do innych jest podstawą wartości takich jak wolność i prawo do samostanowienia, przecież o to też Konfederacja walczy. Jeżeli ktoś chce być nazywany osobą uczniowską, a nie uczniem czy uczennicą, to ma do tego prawo – mówi Monika Pacyfka-Tichy, aktywistka Lambdy Polska.

Z Liceum Ogólnokształcącym nr 5 nie udało nam się skontaktować. Pytania w sprawie zmiany statutu przesłaliśmy do szkoły mailem.