W poniedziałek 18 marca po raz pierwszy będzie można spróbować jak smakuje tutejsze Pszeniczne Słoneczne, Marcowe Niebuszewo czy Pils Warszewo. Ocenić dania przygotowane z regionalnych produktów i zobaczyć na własne oczy jak prezentuje się starannie odrestaurowana ceglana piwnica. Otwarcie Browaru Pod Zamkiem przy ulicy Panieńskiej 12 już o godzinie 14.
Na początku w Browarze Pod Zamkiem będą dostępne trzy rodzaje piwa: pils, pszeniczne i marcowe. Półlitrowy kufel każdego z nich kosztuje 10 zł. Za ich warzenie odpowiedzialny jest Jarosław Jurga, jeden z finalistów prestiżowego Great British Beer Festival, a także laureat 20 innych „piwnych” konkursów. Przygotowane przez niego złote trunki nie przez przypadek otrzymały nazwy związane ze szczecińskimi dzielnicami – Warszewem, Słonecznym i Niebuszewem.
Szczecińskie piwo
- Chcemy być bardzo szczecińscy. Zależy nam, żeby każdy mieszkaniec miasta mógł swojego gościa z innej części Polski przyprowadzić do nas specjalnie na szczecińskie piwo – mówi Przemysław Łuczak, menedżer d.s marketingu Browaru Pod Zamkiem. - Na razie są u nas trzy rodzaje piwa, ale oferta co jakiś czas będzie się zmieniać. Polacy coraz chętniej sięgają po piwa rzemieślnicze i chcemy pozwolić naszym gościom odkrywać nowe smaki. A przy okazji zobaczyć na własne oczy jak takie piwo powstaje.
To możliwe, bowiem najważniejsze elementy do produkcji piwa są wyeksponowane w lokalu przy ul. Panieńskiej. Wrażenie robią zwłaszcza błyszczące miedziane kadzie. Producenta linii technologicznej – firmę Joh. Albrecht z Monachium – wybrano po wielu degustacjach i dyskusjach z ekspertami. To daje gwarancję, że cała instalacja nie tylko wygląda efektownie, ale przede wszystkim jest wysokiej jakości. Projekt i koncepcję technologiczną browaru przygotował Krzysztof Ozdarski z TwójMałyBrowar.pl, twórca wielu browarów restauracyjnych w Polsce.
Łosoś jurajski i inne dania
Browar Pod Zamkiem ma jednak ambicję, by słynąć nie tylko ze smacznego piwa, ale również z dobrej kuchni. Na jej czele stanął dobrze znany na szczecińskim rynku restauracyjnym - Andrzej Szylar.
- Jesteśmy ze Szczecina, więc stawiamy na kuchnię regionalna, czyli potrawy przygotowywane ze składników z regionu. Kuchnia jest mocno ekologiczna, a ceny oferowanych dań są bardzo umiarkowane – mówi Tomasz Wójcikowski menadżer Browaru Pod Zamkiem.
Przykładem jest danie z łososia jurajskiego, którego hodowla prowadzona jest w Janowie (woj. zachodniopomorskie), w zamkniętym obiegu wody geotermalnej (pochodzi z okresu dolnej jury i liczy sobie blisko 150 mln lat) czerpanej z ponad kilometrowego odwiertu. Z piwem świetnie powinien współgrać śledź czy 7 rodzajów mięs wędzonych przelewickich podawanych na desce. W browarze nie może również zabraknąć piwnej zupy. Duży wybór mają wegetarianie i weganie. Od czarnej soczewicy , poprzez kimchi po sałatę panieńską z gotowaną w winie gruszką.
Własny chleb słodowy
Dbałość o szczegóły, widoczną w wystroju lokalu, dostrzec można też w kuchni Browaru Pod Zamkiem. Wystarczy powiedzieć, że chleb wypiekany jest tutaj na miejscu. I to nie byle jaki. Chleb żytni, słodowy, na ponad stuletnim zakwasie, pieczony z dodatkiem słodu pilzneńskiego wykorzystanym do produkcji piwa. Jest to receptura znanego w całej Polsce Arkadiusza Andrzejewskiego, który przez wielu nazywany jest z racji jakości swoich wypieków – Chlebodawcą.
Rzemieślnicze piwo, autorska regionalna kuchnia i niepowtarzalny klimat wnętrz to najważniejsze atuty, które mają zachęcić do wizyty w Browarze Pod Zamkiem. Ale powodów, by tam regularnie zaglądać będzie więcej. W lokalu ma się dużo dziać.
- Jesteśmy otwarci na wszelkie inicjatywy. Mogą u nas odbywać się m.in. spotkania, wystawy czy kameralne koncerty – mówi Przemysław Łuczak.
Obowiązkowy punkt na mapie dla mieszkańców i turystów
Browar Pod Zamkiem to rodzinna inicjatywa Hanny i Hieronima Łangowskich. To właśnie prowadzona przez małżeństwo firma Wonar rozpoczęła w 2001 roku budowę kamienicy na obrysie starych murów średniowiecznych, tuż przy skarpie Zamku Książąt Pomorskich. Po latach przygotowań parter i piwnicę, odtworzoną w kształcie sprzed ponad stu lat, przystosowano do potrzeb browaru restauracyjnego. Na zrównanym przez naloty dywanowe Podzamczu pojawiło się kolejne, w pełni odrestaurowane miejsce.
- Widzimy, że w ostatnich latach miasto znów zwróciło się w stronę rzeki. Są przepiękne bulwary i coraz więcej chętnie odwiedzanych lokali gastronomicznych na Podzamczu. Chcemy żeby również Browar Pod Zamkiem był obowiązkowym punktem na trasie mieszkańców i turystów, odwiedzających tę okolicę – podkreśla właściciel Hieronim Łangowski.
Otwarcie Browaru Pod Zamkiem przy ulicy Panieńskiej 12 nastąpi w poniedziałek 18 marca, o godzinie 14. Stoliki można rezerwować dzwoniąc na numer 91 577 99 10 lub pisząc na email: info@browarpodzamkiem.pl.
Komentarze
1025