Wysłany sygnał radio-stop oznacza niebezpieczeństwo i skutkuje automatycznym hamowaniem składów. Minionej nocy nieuprawnione użycie sygnału odnotowano w rejonie Szczecina. Komunikat na stronach PKP PLK pojawił się około 3:00 w nocy. Zapewniono, że odpowiednie służby podjęły niezwłocznie działania. Podróżni byli bezpieczni, ale występowały opóźnienia w kursowaniu pociągów.

PKP Polskie Linie Kolejowe potwierdziły, że w nocy z piątku na sobotę w województwie zachodniopomorskim odnotowano nieuprawnione nadawanie sygnału radio-stop. Nieznany sprawca nadał sygnał za pomocą radiotelefonu w piątek o godzinie 21:23 na linii 273 odcinek Daleszewo – Szczecin Główny oraz linii 351 odcinek Choszczno – Szczecin Główny. Sygnał był odbierany przez posterunki ruchu i maszynistów pociągów znajdujących się we wskazanym obszarze.

Służby działają

Natychmiast zostały powiadomione odpowiednie służby, m.in. Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Policja, Straż Ochrony Kolei oraz przewoźnicy: PKP Intercity, Polregio, PKP Cargo. Powołany został również specjalny zespół składający się z przedstawicieli zarządcy infrastruktury i przewoźników, który na bieżąco monitoruje sytuację oraz czuwa nad bezpieczną i sprawną organizacją ruchu pociągów.

Ponad 20 pociągów z opóźnieniami

PKP PLK zapewnia, że nie było zagrożenia dla pasażerów kolei. Sparaliżowany był jednak ruch kolejowy, do godziny 23:30 ponad 20 pociągów doznało opóźnień. Jak podano, ruch towarowy, który ze względów bezpieczeństwa został wstrzymany do godz. 2:00.

Co to jest sygnał radio-stop?

Odebranie sygnału radio-stop skutkuje natychmiastowym zatrzymaniem wszystkich pociągów, których radiotelefony pracują na danej częstotliwości. Powoduje on automatyczne zatrzymanie składów w danym rejonie. Jak podkreśla spółka, system, który ma na celu zapewnienie podróżnym maksimum bezpieczeństwa, zadziałał bezbłędnie.