Portal wSzczecinie.pl jest patronem medialnym wspólnego występu zespołów OXBOW i Terrible Disease, który odbędzie się w Stargardzie Szczecińskim 25 maja. To wydarzenie powinno przyciągnąć uwagę także wielu szczecinian. Postanowiłem zatem o jego szczegółach porozmawiać z Piotrem Hurcem, który jest muzykiem Terrible Disease i jednym z organizatorów koncertu. Zacząłem jednak od pytań na temat jego grupy.

wSzczecinie.pl Terrible Disease to grupa, która nie ma jeszcze długiej historii, ale muzycy, którzy ją tworzą wcześniej udzielali się w innych zespołach. Czy możesz przedstawić cały skład?



PH: W skład zespołu wchodzą: Arek Piesiewicz, który gra na basie, Zbyszek Jasiński - bębny, Kaśka Tanalska – wokal, ja natomiast gram na gitarze i udzielam się także wokalnie. Arek gra od lat, w różnych projektach, z których żaden jednak nie rozwinął się w stronę koncertów czy nagrań. Kaśka wcześniej nie angażowała się aktywnie w muzykę, a ja lata temu, jeszcze w liceum grałem na basie w zespole One is Down w Stargardzie. To był mocny duet, który  … młodo umarł. Największe doświadczenie i sukcesy ma na swoim koncie Zbyszek, który przez wiele lat grał w zespołach Plum i Woody Alien, nagrał kilka dobrych płyt i zagrał dużo dobrych koncertów.

wSzcz: Do tej pory zagraliście kilka koncertów. Między innymi można Was było zobaczyć przed Beach Fossils w szczecińskim Alter Ego w ubiegłym roku. Jak oceniasz ten występ?



PH: To był nasz drugi koncert, tydzień wcześniej zagraliśmy w Stargardzie z Masturbatorem z Poznania. Myślę, że było fajnie, publiczność przyjęła nas bardzo dobrze, a my czuliśmy, że dajemy z siebie wszystko. Zdarzyło się kilka potknięć, ale podobno nikt niczego nie zauważył. Ten koncert graliśmy jeszcze bez Kaśki, która dołączyła do nas dopiero w tym roku.


wSzcz: Zarejestrowaliście niedawno materiał na debiutancki album. Jak długo nad nim pracowaliście i co się teraz  dzieje z tymi nagraniami?


PH: Zbyszek i Arek zaczęli grać ze sobą ponad rok temu, a ja dołączyłem do nich w sierpniu. Wszystkie te utwory powstały na przestrzeni tego roku, a niektóre wyłoniły się z różnych szkiców jakie mieli Zbyszek i Arek, inne zaś od początku powstały na wspólnych próbach. Generalnie na pracę nad samą formą studyjną, czyli na samo dopracowywanie zrobionych
już utworów poświęciliśmy jakiś miesiąc dość intensywnych prób. Obecnie wszystko jest nagrane i zmiksowane i w szufladzie czeka na mastering w Chicago Mastering Service. CMS to studio Boba Westona,znanego m.in. z legendarnego zespołu Shellac, i właśnie on zajmie się masteringiem. Wszystko powinno być gotowe jeszcze w czerwcu tego roku.


wSzcz: Dlaczego zdecydowaliście się na Monroe Studio?


PH: O Monroe Sound Studio słyszeliśmy bardzo dużo dobrych opinii, a poza tym słuchaliśmy też kilku zespołów, które tam nagrywały i zdecydowaliśmy, że mając naprawdę świetne studio na miejscu (pod Stargardem) nie będziemy daleko szukać. Ważny był też dla nas sam realizator, czyli Arek Jabłoński, jeden z właścicieli studia. Spotkaliśmy się z nim i spodobały nam sięjego pomysły i podejście. W efekcie faktycznie zrobił świetne nagranie. Monroe to naprawdę profesjonalne studio i cieszymy się, że zdecydowaliśmy się akurat na nie.



wSzcz: Organizujecie występ amerykańskiej formacji OXBOW w Stargardzie 25 maja. To zespół dla  fanów noise`u, wręcz legendarny. Jak Wam się udało  nawiązać kontakt z muzykami?

P.H. Zaczęło się po prostu od maila, w którym zaproponowałem im wspólny koncert w Stargardzie. Nie było to łatwe, ale w końcu po wymianie kilkunastu maili udało mi się wzbudzić ich zainteresowanie i zaklepaliśmy termin. OXBOW jest legendą i tym bardziej cieszymy się, że pojawią się u nas, choć na początku sam pomysł wydawał się szalony.


wSzcz: Będzie to jedyny w Polsce występ tej formacji. Dzień wcześniej OXBOW gra w Berlinie, ale z tego co wiem, w niepełnym składzie...



P.H. Tak, doszły do mnie informacje, że w Berlinie mają zagrać tylko akustycznie. A w Polsce będzie to jedyny koncert i można powiedzieć, że pierwszy, bo z tego co wiem, wcześniej w naszym kraju też nie grali
w pełnym składzie.


wSzcz: Ilość miejsc jest bardzo ograniczona z uwagi na to, że stargardzka Katakumba jest niedużym klubem. Czy można jeszcze kupić bilety na to wydarzenie?

 


PH: Bilety są jeszcze dostępne, ale im bliżej koncertu, tym szybciej znikają. Rezerwować je można wysyłając SMS na numer telefonu: 660 866 463 lub e-mail na adres: star-tickets@o2.pl. W treści trzeba koniecznie podać swoje imię i nazwisko, ilość zamawianych biletów i adres e-mail, a instrukcje co do tego co robić dalej przesyłane będą do każdego indywidualnie. Katakumbę wybraliśmy nieprzypadkowo. Chcemy, żeby każdy, kto przyjedzie na koncert miał naprawdę świetny kontakt z zespołem, a to miejsce to gwarantuje. Zespół zagra na podłodze, na poziomie widowni, a nie na scenie, między grającymi a publicznością nie będzie żadnych barier, więc maksimum wrażeń jest pewne! Myślę, że będzie to naprawdę świetny koncert nie tylko dla fanów OXBOW.


wSzcz: Dziękuję za rozmowę.


PH: Ja również. Zapraszam do Stargardu 25 maja !