Naprawiają rowery i pomagają w ten sposób bezdomnym zwierzętom. „Prowadzenie tego miejsca sprawia mi dużą frajdę”

O serwisie rowerowym z ul. Chopina zrobiło się głośno za sprawą pewnego wpisu mieszkanki.

„Wyszłam na rower i okazało się, że mam za mało powietrza w kołach. Objechałam 3 CPN-y i na żadnym nie mogłam nic zdziałać. Przypomniałam sobie, że po drodze, na ul. Chopina jest sklep rowerowy. Prowadzi go miły pan ze swoim pupilem ze schroniska. Napompował mi koła za przysłowiowe 10 złotych, a dochód z tego przeznacza na karmę dla schroniska” – czytamy na profilu INFO Szczecin.

Zebrali już na ponad 200 kilogramów karmy

Dlaczego Henryk Bartwanowicz podjął się takiej akcji? Powód jest prosty.

– Po prostu bardzo kocham zwierzęta, szczególnie psy – mówi z uśmiechem.

Rok temu przedsiębiorca adoptował kundelka Frodo. Od tego czasu wspólnie zbierają na karmę dla bezdomnych zwierząt. Pieniądze pochodzą z drobnych napraw, które pan Henryk wykonuje w swoim salonie.

„To nam dało kopa”

Na co dzień Henryk Bartwanowicz zajmuje się przede wszystkim naprawą rowerów i przerabianiem ich na elektryki. Warto podkreślić, że jego serwis rowerowy zyskał status Miejsca Przyjaznego Rowerzystom.

– To nam dało kopa. Widzę, że przyjeżdża coraz więcej ludzi z trasy. Niektórzy wbijają w aplikację hasło „miejsca przyjazne rowerzystom” i przyjeżdżają do nas. Dopóki mogę, chcę to robić. Prowadzenie tego miejsca sprawia mi dużą frajdę. Poznaję nowych, ciekawych ludzi, poszerzam swoje horyzonty i przede wszystkim pomagam zwierzętom - podkreśla.

„Widzę ten progres”

Jak dodaje, coraz więcej szczecinianin jeździ na rowerach.

– Biznes prowadzę od 10 lat i widzę ten progres. Kiedyś nie było zbyt wielu ścieżek rowerowych i ludzie bali się jeździć. Teraz jest ich coraz więcej, przez co jazda jest bezpieczna. Z moją żoną również sporo jeździmy – opowiada.

Sklep rowerowy Polish Bikes znajdziemy przy ul. Chopina 22.