Do tragedii doszło w sobotę w godzinach przedpołudniowych na największej szczecińskiej nekropolii. Starszy mężczyzna sprzątając jeden z grobów, miał stracić przytomność. Mimo akcji reanimacyjnej, nie udało się przywrócić akcji serca.

Zdarzenie potwierdza Wojewódzka Stacja Pogotowia Ratunkowego w Szczecinie.

– Otrzymaliśmy zgłoszenie z Cmentarza Centralnego w Szczecinie. Dotyczyło ono 80-letniego mężczyzny, który stracił przytomność. Doszło u niego do nagłego zatrzymania krążenia. Był reanimowany najpierw przez postronnych przechodniów, a potem przez zespół ratownictwa medycznego. Niestety nie udało się przywrócić akcji serca, mimo intensywnej akcji reanimacyjnej – mówi Paulina Heigel z Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego.

To nie pierwsze niebezpieczne zdarzenie z udziałem seniorów w ostatnich dniach na największej szczecińskiej nekropolii. Już kilkukrotnie policjanci pomagali starszym osobom, które zgubiły się na Cmentarzu Centralnym. Do ostatniej takiej sytuacji doszło kilka dni temu. Poszkodowany 73-latek na szczęście został szybko znaleziony przez policjanta i jego psa.

– Mężczyzna przewrócił się w zaroślach i nie mógł wstać. Starszy pan został zabrany przez pogotowie na badania do jednego ze szpitali – mówi Paweł Pankau z Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie.

1 listopada na cmentarzach poza wzmożonymi patrolami umundurowanej i nieumundurowanej policji, można liczyć na służby informacyjne ZDiTM i ZUK-u.