Od zakończenia inwestycji prowadzonej przez Energopol Szczecin, do upłynięcia okresu gwarancji wykryto 218 wadliwych spawów. Kolejnych 22 ujawniono w ostatnich miesiącach i właśnie rozpoczęła się ich naprawa.

Naprawa pękniętych spawów odbywa się w nocy, by nie zakłócać kursowania tramwajów. Prace mają zakończyć się do 29 listopada. Wykonawcą jest firma Stanled I, której Tramwaje Szczecińskie zapłacą 809 tys. zł.

Wcześniej usterki usuwane były w ramach gwarancji. Tę część torowiska „szybkiego tramwaju” wykonała firma Energopol Szczecin. Szybko okazało się, ze duża liczba spawów wykonana została niezgodnie z reżimem technologicznym, stąd kolejne pęknięcia. Miasto chce teraz odzyskać pieniądze za wadliwie wykonywane prace.

- W kwestii roszczeń wobec firmy firma ENERGOPOL-SZCZECIN S. A w pierwszej kolejności Gmina Miasto Szczecin podjęła kroki w zakresie wypłaty na rzecz GMS kwoty 1 196 634,03 zł ustanowionej jako zabezpieczenie należytego wykonania umowy w formie gwarancji ubezpieczeniowej wystawionej przez InterRisk Towarzystwo Ubezpieczeń S.A. Obecnie pozew przeciwko ubezpieczycielowi jest kierowany do sądu – mówi Hanna Pieczyńska, rzecznik prasowy spółki Tramwaje Szczecińskie. - Czynności w zakresie egzekucji pozostałych roszczeń wobec Energopolu będą kolejnym etapem działań ze strony Gminy Miasto Szczecin. Gmina podejmie w je w najbliższym czasie w pełni uznając winę Wykonawcy za wadliwe wykonanie zleconych prac.