Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad zdecydowała, że prace na Węźle Kijewo zostaną dokończone w trzech etapach. W poniedziałek otwarto jedyną kopertę z ofertą firmy zainteresowanej wykonaniem jednego z nich - północnej jezdni DK 10.

Do przetargu stanął jedynie Strabag, który zaproponował 32 mln zł. GDDKiA chciała wydać na ten cel maksymalnie 28 mln zł. Potencjalny wykonawca zadeklarował, że zakończy wymagane prace w 5 miesięcy, czyli miesiąc szybciej niż maksymalny termin określony przez zamawiającego. Po analizie oferty zapadnie decyzja, czy zwiększyć budżet i podpisać umowę.

Wcześniej, bo już pod koniec stycznia, otwarto koperty w przetargu na dokończenie północnego wiaduktu węzła. Wpłynęły cztery oferty. Firma Porr S.A. z Warszawy wyceniła swoją pracę na 6,75 mln zł. Konsorcjum, którego liderem jest Przedsiębiorstwo Robót Inżynieryjnych KBI Jerzy Lorenz z Katowic zaproponowało 7,38 mln zł, spółka Intop Skarbimierzyce 7,62 mln zł, a Strabag z Pruszkowa 10,19 mln zł. Wszyscy zadeklarowali, że wykonają zaplanowane prace w 112 dni i zapewnią 10 lat gwarancji.

Ostatnim, trzecim etapem będzie przetarg na wykonanie nowego południowego wiaduktu węzła wraz z brakującymi łącznicami.

Węzeł Kijewo od dawna jest rozgrzebany. GDDKiA wyrzuciła w październiku poprzedniego wykonawcę prac – Energopol Szczecin – bo borykająca się z problemami finansowymi firma przerwała prace, wykonując niespełna 20 procent planowanych robót.