Kiedy Patrick Modiano otrzymał Nagrodę Nobla, chyba żadne krajowe wydawnictwo nie było na ten fakt przygotowane. Dopiero po dłuższym czasie zaczęły się ukazywać jego powieści. "Perełka" to książka, która wyróżnia się na tym tle, bo nie jest wznowieniem, a dziełem dotąd w Polsce nieopublikowanym.
Narratorką i główną bohaterką tej powieści jest  Teresa. Ta młoda dziewczyna czuje się samotna i zagubiona. Kiedy pewnego dnia zauważa w paryskim tłumie, kobietę w żółtym płaszczu, bardzo przypominającą  jej matkę,doznaje mentalnego wstrząsu. Dotąd była przekonana, żeSzwabka (tak nazywano jej mamę) zmarła wiele lat temu w Maroku. To spotkanie powoduje, że musi skonfrontować swą wiedzę i pamięć z rzeczywistością...
 
Jest to tyle trudne, że jej stosunki z matką były skomplikowane, a wręcz traumatyczne."Perełka" jest zatem zapisem kolejnych etapów eksploracji świata zapomnianego lub "wypchniętego" z broniącego się umysłu. Wiele tu niedpowiedzeń, półsennych wizji, zapętlonych obsesji. Teresa spaceruje po mieście, odnajdując miejsca, w których kiedyś mieszkała sama lub z matką, powracając uparcie do zdarzeń, często bolesnych i niepokojących. Próbuje nad tym zapanować. "Zawsze sprawiało mi ulgę, gdy poznawałam adres miejsc, które pamiętałam mgliście i które bez przerwy nawiedzały mnie w koszmarach.Jeżeli dokładnie wiedziałam, gdzie są położone i że mogę na nie papatrzyć z zewnątrz, zyskiwałam pewność, że staną się niegroźne." 
 
Jej neurotyczny stan, odmalowany został przez Modiano prostymi, ale sugestywnymi zdaniami. Spacery po mieście zanurzonym w nastroju noir, strach przed przchodzeniem ulicami, którymi może przemieszczać się kobieta w płaszczu i pogłębiające się wyobcowanie, wypełniają kolejne strony powieści, ale autor daje też swej bohaterce trochę wsparcia. Umieszcza na jej drodze poznane przypadkowo osoby,starające się dziewczynie pomóc. To zajmujący się tłumaczeniem audycji radiowych, pan Moreau-Badmajew i życzliwa pracownica apteki...
 
Ogólnie więc znajdziemy w "Perełce", to co już znamy z innych książek Modiano, choć mnie osobiście zaskoczyło zakończenie tej powieści. Można je uznać za"furtkę" do dalszego ciągu tej historii, choć wiemy że jak dotąd taka kontynuacja nie nastąpiła. Tak czy owak jestem skłonny właśnie m.in. z uwagi na tak intrygujący epilog umieścić tę pozycję wśród najlepszych dzieł Modiano.  Tłumaczenie "Perełki, to dzieło Bożeny Sęk, a ukazała się nakładem wydawnictwa Sonia Draga.