Szczecińscy politycy Konfederacji chcą, by miasto bardziej zaangażowało się w informowanie mieszkańców o możliwości ubiegania się o zwrot pieniędzy za kary nałożone za postój bez biletów na Płatnych Parkingach Niestrzeżonych. Mieszkańcy mogą się ubiegać o zwroty od kilku tygodni. Spółka Nieruchomości i Opłaty Lokalne oszacowała, że chodzi o niecałe 2 tysiące wezwań do zapłaty. W opinii działaczy Konfederacji taka informacja nie do wszystkich dotarła.

Płatne Parkingi Niestrzeżone to cztery specjalne strefy, które powstały pod Trasą Zamkową oraz przy ul. Ogińskiego, Czarnieckiego i Szymanowskiego. Parkowanie tam jest droższe, podobnie jak kary za brak opłaty. Miasto wprowadziło PPN, by wywołać w newralgicznych punktach miasta większą rotację aut. Uchwała rady miasta zawierała jednak błędy (sąd zakwestionował przede wszystkim zapisaną tam definicję opłaty dodatkowej jako kary umownej), co poskutkowało koniecznością zwracania pieniędzy pobranych za postój w tych miejscach bez biletu w okresie od 1 lutego 2021 do 4 sierpnia 2022. Co ważne, zwroty nie są wykonywane automatycznie. NiOL już przyjmuje wnioski, ale według Konfederacji miasto ukrywa informację na ten temat.

– Na podstawie orzeczenia Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego miasto musi zwrócić opłaty parkingowe za mandaty na Płatnych Parkingach Niestrzeżonych. Zaczynamy akcję SPP Cash Back – mówi Jacek Malczewski, wiceprezes okręgu szczecińskiego partii KORWIN.

– Chcemy informować obywateli o możliwości otrzymania zwrotu pieniędzy. Cenimy sobie praworządność. Bardzo ochoczo wysyłano zawiadomienia o mandatach czy konieczności zapłaty, w drugą stronę takiej chęci już nie ma. Chcemy, by ludzie przekazywali znajomym, znajomi swoim znajomym i by powstał „łańcuch szczęścia”, informujący, kto może dostać zwrot za nielegalnie pobrany mandat – mówi Tomasz Kruszewski z partii KORWIN.

W opinii działaczy Konfederacji miasto powinno bardziej angażować się w informowanie mieszkańców o możliwości otrzymania zwrotu, a brak akcji informacyjnej politycy nazywają „skandalem”. Podczas konferencji prasowej zasugerowano, że w kampanii informacyjnej powinny brać udział np. rady osiedli, a wiadomość o możliwości ubiegania się o zwrot mogłaby być nadrukowywana na papierowych biletach postojowych. 

Przypomnijmy, by otrzymać zwrot za naliczoną karę należy złożyć odpowiedni wniosek online na stronie operatora miejskich stref parkowania – spółki NiOL (formularz zwrotu opłaty dodatkowej) lub w biurze SPP przy al. Wojska Polskiego 105.