Łukasz W. to szczeciński patoinfluencer. Cała Polska usłyszała o nim, gdy znęcał się nad niepełnosprawnym intelektualnie chłopakiem, namawiając go wykonywania upadlających czynności. Wszystko było filmowane, a następnie publikowane w sieci. To nie jedyne problemy z prawem „gwiazdora” Internetu.

W styczniu 2020 roku Kamerzysta miał pobić 66-letniego mężczyznę, który zwrócił mu uwagę w sklepie. Mężczyzna sprzeciwił się filmowaniu m.in. ekspedientek, które również nie wyrażały na to zgody. 66-latek został uderzony po wyjściu ze sklepu. Dziś już nie żyje, a w opinii rodziny uderzenie przyczyniło się do znacznego pogorszenia się kondycji mężczyzny. Sąd nie miał pewności, czy incydent mógł być skorelowany ze śmiercą seniora, do której doszło 6 miesięcy później. 

Łukasz W. został skazany na pół roku ograniczenia wolności, do tego każdego miesiąca przez 30 godzin ma wykonywać prace społeczne. Dodatkowo musi zapłacić nawiązkę w kwocie 10 tysięcy złotych.

W tym roku po raz kolejny ma się rozpocząć głośny proces w sprawie znęcania się nad niepełnosprawnie intelektualnie mężczyzną. Sprawę szeroko opisywaliśmy w portalu wSzczecinie.pl.

Tymczasem Kamerzysta kontynuuje internetową karierę. Zaledwie tydzień temu szczeciński patocelebryta wziął udział w gali Prime MMA 3, gdzie zamknięty w budce telefonicznej wymieniał ciosy z Jakubem Lasikiem. Jak czytamy w relacji dziennika Fakt, „Łukasz „Kamerzysta” W. zasypał rywala gradem łokci w kręgosłup. Kuba Lasik po takich seriach kulił się w kącie budki telefonicznej”.