To jedno z najgłośniejszych wydarzeń w tym roku w Szczecinie. Patoinfluencer z naszego miasta nagrał film, w którym wraz ze swoją ekipą upokarzał niepełnosprawnego intelektualnie chłopaka. Wykonywał on rzucane mu „wyzwania”, polegające m.in. na kąpaniu się w sadzawce, rozbijaniu głową cegieł czy bieganiu w samej bieliźnie po Biedronce. Kamerzysta spędził ostatnie miesiące w areszcie. Za znęcanie się nad niepełnosprawnym grozi mu 8 lat więzienia.
Patoinfluencer o pobycie w areszcie: „To był dobrze spędzony czas”
Kamerzysta wyszedł z aresztu na początku października. Ma zakaz opuszczania kraju i dozór policyjny. Youtuber wpłacił kaucję i już kilka dni po powrocie do domu nagrał instastories, w których informuje swoich fanów, co się u niego działo. W mediach społecznościowych echem odbiło się, że „Kamuś” pokazał twarz. We wcześniejszych filmach nie było jej wydać.
– Zadajecie mi w kółko to samo pytanie i szczerze nie wiem, jak mam na nie odpowiedzieć, bo sam nie wiem, kiedy oficjalnie wrócę. Jestem w trakcie pisania mojej książki, którą zacząłem w zakładzie karnym i jeszcze ją kończę. Obecnie jestem na etapie 3/4 , może 4/5 – mówi Kamerzysta w nagraniu dostępnym na jego Instagramie. – W areszcie czasu nie marnowałem, schudłem 20 kilogramów. To był dobrze spędzony czas. Jakby nie patrzeć, dobrze go wspominam. Nie wiem, kiedy wrócę, ale na pewno wrócę. Musicie zrozumieć, że po tym wszystkim chciałbym mieć trochę czasu dla siebie.
Internauci zauważyli, że influencer ma na swojej koszulce napis „apologize”, czyli po polsku „przeprosiny”. Słowo „przepraszam” nie pojawiło się jednak w żadnej z najnowszych relacji.
Nie milkną echa filmu Kamerzysty. „Takiej patologii dawno nie widziałam”
Kamerzysta oraz członkowie jego „ekipy” mogą spędzić w więzieniu nawet 8 lat. Postawiono im zarzuty znęcania się nad niepełnosprawnym intelektualnie chłopakiem. Słynny film, w którym wykonuje on upadlające go wyzwania, jest jednym z dowodów w sprawie. Kamerzysta został zatrzymany kilka dni po publikacji tego skandalicznego filmu. W sieci pojawił się on 9 kwietnia.
– Dlaczego to zrobiłem? Sam się zastanawiam. Nie wiedziałem, że będzie taki hejt. Moi koledzy z Pomorzan powiedzieli, że wyszedłem na głupka, wstydzę się, chodzę w kapturze i czapce, żeby nikt mnie nie rozpoznał. Czuję się wykorzystany i oszukany – mówił w rozmowie z naszym portalem upodlony, niepełnosprawny chłopak.
– Takiej patologii dawno nie widziałam – komentowała Agnieszka Zalewska z Polskiej Fundacji Przeciwdziałania Uzależnieniom ze Szczecina. – Nagrany film pokazuje, jak niski poziom intelektualny i empatyczny mamy w dzisiejszych czasach u młodych ludzi, którzy za wszelką cenę chcą zdobyć popularność w internecie – dodawała.
Zachowanie Kamerzysty wywołało poważną dyskusję na temat patologicznych treści w Internecie. Kamerzysta w areszcie spędził ponad pól roku. Nie wyznaczono jeszcze terminu rozprawy influencera.
Komentarze
15