Jego projekty wnętrz i mebli zachwyciły firmy z całej Europy. Właśnie otwiera u nas swoją pracownię

Mateusz Warzecha, prowadzący studio Yon Yonson, zajmuje się aranżacją wnętrz mieszkalnych, komercyjnych i biurowych oraz projektowaniem mebli. Ukończył szczecińską Akademię Sztuki i może się pochwalić doświadczeniem, którego mogłoby mu pozazdrościć wielu starszych architektów. W czasie studiów tworzył projekty dla wielu firm oraz uczestniczył w ogólnopolskich i międzynarodowych konkursach.

- To konieczne, żeby nie stać w miejscu, tylko cały czas się rozwijać. Zdobyłem w ten sposób bagaż doświadczeń i wiedzy, który teraz mogę zaoferować swoim klientom – mówi Mateusz Warzecha. 

Umiejętności potwierdzone w konkursach

Lista jego osiągnięć jest długa. Młody architekt najwyżej ceni sobie sukces w ogólnopolskim konkursie „Porta By Me”, w którym zajął drugie miejsce. Zaprojektował wtedy drzwi Gata z kieszeniami, w których można przechowywać niewielkie przedmioty. 

- Na pomysł wpadłem w... siłowni. Obserwując jak działa urządzenie do ćwiczenia mięśni pleców, zrozumiałem, że podobny mechanizm można wykorzystać do przechowywania drobnych przedmiotów w drzwiach – opowiada.

Tajniki najmodniejszego stylu

W architekturze wnętrz najmodniejszy jest teraz styl skandynawski. Nie bez powodu z ostatnich wykonanych realizacji najbliższa jego sercu jest utrzymana w nowoczesnym skandynawskim stylu kuchnia TK, którą zaprojektował w jednym ze szczecińskich mieszkań.

- To zasługa podróży po Skandynawii i przede wszystkim pracy w IKEA. Dzięki nim mam duże doświadczenie i czuję ten styl – podkreśla Warzecha. 

Prostota z myślą o człowieku

W swojej pracy kieruje się trzema zasadami. - Podstawa moich projektów to prostota. Ważne jest dla mnie motto Antoine’a de Saint-Exupery: „Piękno powstaje nie wtedy, kiedy można coś dodać, lecz wtedy kiedy nie można już nic odjąć” – mówi Warzecha - Istotne jest dla mnie również poszukiwanie niedosłownej inspiracji w naturze oraz stawanie na ergonomię, czyli bezpieczne i wygodne w użytkowaniu wnętrze. Po co komu pomieszczenie, które jest co prawda ładne, ale za to niepraktyczne? Tworząc wnętrza trzeba myśleć o człowieku, a nie tylko realizować własną wizję.

fot. Joanna Kaźmierczak

Klienci mogą u Mateusza Warzechy zamówić także meble. Niebanalnych pomysłów mu nie brakuje, czego dowodem są projekty prezentowane na stronie internetowej projektanta. To nie tylko drzwi z kieszeniami, ale również np. piec, który wcale piecem nie jest. 

- Dobry projekt mebla nie powinien być tylko użyteczny, ale powinien też dawać przyjemność i rozweselać użytkownika – uważa.

Dzięki architektowi wnętrz można oszczędzić

Polacy coraz częściej korzystają z usług architektów wnętrz. Zwłaszcza młodzi ludzie, którzy pierwsze poważne pieniądze inwestują często w mieszkanie i chcą, by było ono pod każdym względem idealne. Wiele osób wciąż jednak uważa, że to fanaberie dla bogatych. 

- To błędne myślenie. Architekt wnętrz dzięki swojej wiedzy, doświadczeniu i kontaktom może pozwolić zaoszczędzić klientowi konkretne kwoty pieniędzy, a także bardzo dużo czasu i nerwów – mówi Warzecha. – Mam np. możliwość, by dzięki swoim kontaktom wynegocjować lepsze ceny na materiały wykończeniowe czy meble na wymiar. Wydatek na architekta może się zwrócić w postaci późniejszych oszczędności. Najważniejsza jednak jest wiedza na temat tego jak zaprojektować przestrzeń, aby użytkowanie jej było przyjemne i ergonomiczne.

Pakiety dla różnych klientów

Swoim klientom Mateusz Warzecha oferuje do wyboru kilka pakietów. Zaczynając od podstawowych, w ramach których powstają projekty wizualne. Prezentowana w nich jest koncepcja układu wnętrza, dobierana jest kolorystka, meble. 

W bardziej skomplikowanych pakietach wykonywane są dokładne rysunki techniczne dla wykonawcy, rozpisywany jest precyzyjny plan zakupów. Można też skorzystać z nadzoru autorskiego nad pracami wykonawców. Najbardziej ekonomiczna opcja to projekt błyskawiczny. Szkice i rysunki powstające na miejscu u klienta.

Z dokładną ofertą Mateusza Warzechy można zapoznać się na stronie www.yonyonson.pl i pod numerem tel. 508-201-102.