Szczecińscy policjanci zatrzymali 37 – letniego mężczyznę, który podczas jazdy zygzakiem w Szczecinie zniszczył nie tylko swojego forda fiestę, ale 8 innych samochodów. Jak się okazało – był nietrzeźwy, chociaż niewiele przekroczył dopuszczalne stężenie - miał 0,3 promila we krwi.
Mężczyzna niszczył wszystko, co spotkał na swojej drodze. Na Pogodnie zniszczył 8 samochodów stojących na poboczu. W znaczny sposób uszkodził również swoje auto: powybijane szyby, pobijana karoseria a także koła bez opon. Pijany kierowca jechał po prostu na felgach. Swoją jazdę skończył na zaparkowanym przy ul. Reymonta oplu astra.
Po schwytaniu go przez policję nie tylko okazał się pijany, ale także okazało się, że nie posiada prawa jazdy, które zostało mu odebrane wcześniej z powodów zdrowotnych.
Komentarze
1