Poniedziałkowy wieczór w klubie Kontrasty upłynął pod znakiem polsko-brazylijskiej muzyki i bynajmniej nie chodzi tu o sambę. Klub rozbrzmiewał bowiem ciężkim brzmieniem, a to za sprawą trzech metalowych zespołów : HEAVY WATER, DEMOGORGON i NERVOCHAOS.
Jako drugi po przerwie technicznej pojawił się na scenie zielonogórski Demogorgon. Profesjonalnie wyreżyserowane wejście z chóralnym intro to początek niezwykle dynamicznego spektaklu będącego dziełem tego zespołu. Potężne uderzenie wyrwało zebraną publiczność pod scenę. Trzech gitarzystów ( dwie gitary i bas ) uzbrojonych w cudowne instrumenty o nieziemskich kształtach, wspieranych przez dynamicznego perkusistę dało słuchaczom solidną dawkę mystic metalu.
Niski i chrypiący głos jednego z gitarzystów idealnie współgrał z ciężko brzmiącymi gitarami. Bardzo mocna i dynamiczna muzyka, mroczne i odważne teksty m.in. w „Christ Is A Lie” to wspaniała porcja ciężkiego uderzenia. Machanie głowami zarówno przez muzyków jak i fanów metalu świadczyło o tym, że klimat ciężkiego brzmienia udzielił się wszystkim.
Jako deser na scenie pojawiła się brazylijska formacja Nervochaos. Muzycy nie dali odpocząć słuchaczom. Ich wejście zapowiedziało intro w postaci bicia dzwonów. Pierwsze dźwięki na powrót zgromadziły publiczność pod sceną. Grupa z Brazylii grała niezwykle dynamicznie. Atomowe brzmienie i momentami iście „szatańskie” tempa utworów wyraźnie emocjonująco wpływało na fanów metalu. Zespół połączył brutalny wyraz z potężnym, dynamicznym brzmieniem i wirtuozerskimi popisami muzyków. Grupa zaprezentowała utwory ze swojej najnowszej płyty „Quarrel in Hell”. Potencjał Nervochaos, zdolności techniczne członków zespołu i przekaz na koncercie stawia kapelę na najwyższym, światowym poziomie.
Bardzo konkretna dawka ciężkich i zróżnicowanych odmian metalu w wykonaniu kapel prezentujących najwyższy poziom na długo pozostanie w pamięci uczestników tego niecodziennego wydarzenia.
Komentarze
0