Francuski naukowo

W Szczecinie, mieście znajdującym się w Unii Europejskiej, o układzie ulic przypominającym paryski, gdzie istnieje nawet Kopiec Napoleona, nie trudno zgadnąć, że posiadamy i szkoły francuskiego. Co prawda nie w tak zatrważającej ilości jak szkoły angielskiego czy niemieckiego, ale w wystarczającej, by zadowolić frankofilów. Ponadto działa u nas Towarzystwo Przyjaźni Polsko-Francuskiej oraz Agencja Konsularna Francji (honorowym konsulem jest dr Włodzimierz Puzyna).                                                                                                                        

Jeśli kochamy język francuski bezgranicznie, warto związać z nim swoje życie zawodowe, wybierając dostępną na Uniwersytecie Szczecińskim Filologię romańską z językiem włoskim. Uniwersytet przewidział w jej ramach dwa nabory: dla osób znających już trochę język oraz dla tych, którzy chcą go poznać dopiero na uczelni. W ramach filologii romańskiej nauczymy się nie tylko gramatyki czy pisania po francusku, ale też będziemy mieć takie przedmioty jak na przykład: wstęp do literaturoznawstwa, kultura francuskiego obszaru językowego oraz język biznesu.                                                                                                                          

Sojusz francuski

Filologii romańskiej najbliżej jest do ośrodków, które uczą wyłącznie języka francuskiego. Należy do nich Alliance Française, światowa organizacja istniejąca od 1883 roku, która za cel stawia sobie nauczanie francuskiego i popularyzację kultury francuskiej. W Polsce posiada ona piętnaście ośrodków, z których każdy prowadzi kursy językowe, organizuje wydarzenia kulturalne oraz posiada bibliotekę. W Szczecinie Alliance Française jest afiliowane przy Akademickim Centrum Kształcenia Językowego Uniwersytetu Szczecińskiego.                                                                                                                               

Kursy w Alliance Française zaczynają się zgodnie z kalendarzem akademickim – w październiku, a kończą w czerwcu. Uczyć się tu mogą dzieci, młodzież i dorośli na poziomach od podstawowego do zaawansowanego. Kurs dla dzieci obejmuje w roku akademickim 60 godzin nauki, a młodzieżowy 120, przy czym godzina lekcyjna w Alliance Française trwa 45 minut. Osoby dorosłe mogą wybierać między kursami tradycyjnymi, weekendowymi, specjalistycznymi: konwersacyjnym lub przygotowującym do egzaminów DELF/DALF oraz przygotowującym do matury. Alliance Française jest ponadto centrum egzaminacyjnym DELF (Diplôme d’Etudes en Langue Française) i DALF (Diplôme Approfondi de Langue Française).                                                                                                                      

Francuski z dodatkami

O Akademickim Centrum Kształcenia Językowego była już mowa, nauczymy się w nim nie tylko języka francuskiego, ale także angielskiego, niemieckiego, hiszpańskiego, włoskiego i rosyjskiego. To, co wyróżnia ACKJ ze wszystkich ośrodków językowych to kurs synoptyczny, którego wynalazcą jest dr Piotr Wahl, dyrektor ACKJ. Odkrył on, że "Uczenie się dwóch, trzech lub czterech języków należących do tej samej grupy językowej może wymagać – paradoksalnie – tyle samo lub mniej czasu, co uczenie się tylko jednego z tych języków".                                                                                                                                                   

Metoda synoptyczna dotyczy jednoczesnego uczenia się pokrewnych języków. Polega na tym, że dzięki licznym podobieństwom tych języków słuchacz podczas czterech oddzielnych dwugodzinnych zajęć na pierwszych opanowuje dane zagadnienie, np. użycie jakiegoś czasu, w pierwszym języku, następnie drugim, a później w trzecim, po czym na czwartych zajęciach porównuje się dane zjawisko językowe. Podstawowy kurs synoptyczny, 180-godzinny, składa się z 90 trzygodzinnych spotkań. Semestr pierwszy, trwający 90 godzin, kosztuje 1600 złotych. Na pierwszy rzut oka to dużo, ale trzeba zauważyć, że w tej cenie w ACKJ będziemy się uczyć: hiszpańskiego, francuskiego i portugalskiego.                                                                                                                        

Oddani Francji

Całkowicie oddana nauczaniu języka francuskiego jest szkoła Déjà Vu Centrum Języka Francuskiego, która zachęca: "Jesteśmy kameralną szkołą języka francuskiego, gdzie nikt nie jest anonimowy i na każdego czeka filiżanka kawy". Trzeba przyznać, że to miłe, zwłaszcza jeśli nie przepadamy za dużymi szkołami sieciowymi. Przejdźmy do konkretów. Szkoła proponuje kursy: ogólne, biznesowe, przygotowujące do certyfikatów, matury i egzaminu gimnazjalnego oraz przygotowujące do wyjazdów za granicę. W ich trakcie poznamy nie tylko język, ale i kulturę krajów frankofońskich.                                                                                                                        

Zaletą szkoły są małe, liczące maksymalnie osiem osób, grupy oraz fakt, że szkoła uczy nawet czteroletnie dzieci. Kurs dla nich polega na nauce poprzez zabawę. Za kurs ogólny w Déjà vu, który składa się ze 112 godzin w roku (zajęcia dwa razy w tygodniu po 90 minut) zapłacimy 1180 zł. Szkoła oczywiście stosuje zniżki, np. na 5-procentową mogą liczyć studenci, a na 10-procentową osoby płacące z góry za rok. Déjà Vu świadczy również usługi w zakresie tłumaczeń, szkoleń z języka francuskiego dla firm oraz prowadzenia korespondencji firmy w tymże języku.                                                                                                                    

Długie godziny francuskie

Kolejnym wartym uwagi miejscem jest Akademia Języków Obcych. AJO to ogólnopolska, działająca od 1996 roku szkoła, która nie ogranicza się wyłącznie do nauczania języków, ale i propaguje kultury innych narodów poprzez organizację Dni Narodów, koncertów oraz spotkań. W szczecińskiej filii wśród jedenastu nauczanych języków odnajdziemy również francuski. Szkoła deklaruje, że zajęcia prowadzone są przy użyciu rozmaitych technik i przy wykorzystaniu magnetofonu, DVD, video oraz rzutnika. Każda osoba, która zgłosi się do niej, otrzyma indywidualnie wyliczoną cenę. Zapłacić można za cały rok z góry bądź w ratach (wtedy cena będzie wyższa) lub za pojedyncze godziny.                                                                                                                     

O cenę kursu można zapytać w sekretariacie szkoły lub za pomocą maila, jakoże, jak sprawdziliśmy, szkoła na nie odpowiada. Sekretariat poinformował nas, że semestralny kurs języka francuskiego, obejmujący 56 godzin (dwa razy w tygodniu po dwie godziny lekcyjne), kosztuje 599 zł. Grupa językowa w akademii liczy minimum 8 osób, ale dużą zaletą jest fakt, że godzina lekcyjna trwa w niej 50 minut.                                                                                                                          

Gdzie jeszcze szukać Francji?

To tylko niektóre miejsca i szkoły uczące francuskiego. Zaznajomić się z nim możemy również w następujących szkołach (kolejność alfabetyczna): Alma – Szkoła Językowa, Bara Ośrodek Języków Obcych, British School - Szkola Języków Obcych, Business Language Center, Career Center - Centrum Szkoleniowe, Centrum Edukacyjne Aplauz, JDJ Bachalski, Studio Języków Obcych Eurocenter, Szkoła Języków Obcych - Anna Raczkowska, Szkoła języków obcych - Expert, Szkoła Języków Obcych English Unlimited, Szkoła języków obcych Europa, Szkoły Języków Obcych Felberg, Szkoła Języków Obcych Jolanty Uścinowicz, Szkoła Języków Obcych Perseverantia, Szkoła języków obcych Profi-lingua.                                                                                                                         

J`aime la langue française

Język francuski był kiedyś niezwykle popularny i pełnił rolę języka międzynarodowego. Najlepsze dlań czasy przypadły na XVIII i XIX wiek, kiedy to zdetronizował łacinę i stał się językiem światowym. Musiał go znać każdy dobry dyplomata i wszystkie dobrze wychowane panienki. Z biegiem lat i historii wyparł go dopiero język angielski, dzięki czemu zapewne wiele żab na świecie odetchnęło uspokojonych. Jednak język najstraszniejszy dla nich, a ponoć najpiękniejszy w alkowie przetrwał do dziś i mimo nieprostej wymowy i gramatyki Ziemianie chętnie się z nim zaznajamiają. C`est la vie.