To prawdopodobnie jedno z najdziwniejszych zdarzeń kryminalnych ostatnich miesięcy w naszym regionie. Człowiek w zakamuflowanym przebraniu z gałązek iglastych przebił 61 opon w samochodach zaparkowanych przed zakładami mięsnymi w Warzymicach. O sprawie poinformowało Radio Szczecin. – Mężczyzna wiedział, że są kamery i chciał ukryć swoją tożsamość pod tym kamuflażem z tych gałęzi świerkowych i tui – mówi Mateusz Watral z firmy Madar w rozmowie z rozgłośnią radiową. – Takiego przestępstwa tu jeszcze nie mieliśmy – komentują mieszkańcy na forach internetowych. 

Zdarzenie potwierdza Komenda Powiatowa Policji w Policach.

– Do zdarzenia doszło w Ustowie w nocy z 2 na 3 grudnia. Mężczyzna przyodziany w gałązki iglaste uszkodził 21 pojazdów, a dokładniej 61 opon. Użył ostrego narzędzia. Policja sprawdziła miejsce zdarzenia, prowadzone jest postępowanie oraz dochodzenie pod nadzorem Prokuratury Okręgowej Szczecin-Zachód. Straty firmy oceniono na 30 tysięcy złotych. Nikt nie został w tej sprawie jeszcze zatrzymany, a sprawcy grozi kara od 3 miesięcy do 5 lat więzienia – mówi mł. asp. Anna Kaźmierczak z Komendy Powiatowej Policji w Policach.  

Zakłady mięsne oferują nagrodę w ustaleniu sprawcy. W okresie przedświątecznym taki atak mocno utrudnia działanie firmy. Przedstawiciele przedsiębiorstwa uważają, że sprawca napadu mógł wiedzieć, gdzie są kamery i znać strukturę firmy, stąd też oryginalny kamuflaż.