Za przygotowanie miejsca obrad dla radnych w dawnej sali filharmonii jedyny zainteresowany wykonawca chce 16,2 mln zł. W budżecie na tę inwestycję miasto zabezpieczyło 4,8 mln zł mniej.

To już drugi przetarg na przebudowę pomieszczeń dawnej filharmonii w zachodnim skrzydle Urzędu Miasta. W obu oferty składał tylko jeden podmiot – Zakład Ogólnobudowlany „Sarmata” ze Szczecina. W pierwszym przypadku swoją pracę wycenił na 17,7 mln zł (uznano, że to za drogo, przetarg unieważniono), a teraz na 16,2 mln zł. Miasto za każdym razem informowało, że może przeznaczyć na ten cel 11,4 mln zł.

Po analizie oferty zostanie podjęta decyzja, czy zwiększyć środki na to zadanie, czy po raz drugi unieważnić przetarg.

Jaki jest cel przebudowy?

Dziś radni spotykają się w sali na parterze zachodniego skrzydła UM. Piętro wyżej odbywały się w przeszłości koncerty Filharmonii im. M. Karłowicza w Szczecinie. Od czasu oddania do użytku jej nowej siedziby, to pomieszczenie stoi puste. Już od kilku lat planowano, by przenieść tam salę sesyjną. W tym celu potrzebny jest remont, związany m.in. z demontażem sceny i zaplecza koncertowego, zerwaniem boazerii oraz przystosowaniem wszystkich instalacji do potrzeb radnych (np. instalacji rozgłaszania dźwiękowego czy sieci komputerowej).

Jeśli radni przeniosą się do nowej sali sesyjnej planowany jest remont ich obecnego miejsca obrad na parterze zachodniego skrzydła. Powstanie tam sala ślubów. Zrewitalizowany będzie również przylegający do niej niewielki ogród, w którym będą mogły odbywać się ceremonie plenerowe.