Wciąż nie wiadomo, co stało się w niedzielę przy ulicy Emilii Plater w Szczecinie. Prokuratura Rejonowa w Szczecinie poinformowała, że prowadzi śledztwo w sprawie nieumyślnego spowodowania śmierci dziecka. Jak jednak podkreśla rzeczniczka instytucji, na tym etapie sprawy trudno jest określić, jaki był przebieg zdarzeń, które doprowadziły do śmierci niemowlęcia. Policja została wezwana na miejsce w niedzielę po godzinie 19:00. Jak ustalił portal wSzczecinie.pl, dziecko nie żyło już od kilku godzin.

Czy śmierć dziecka nastąpiła z powodów naturalnych, a może z zaniedbania lub celowego działania? Na te pytania odpowiedzi będzie szukać Prokuratura Rejonowa w Szczecinie. Wiadomo już, że odbędzie się sekcja zwłok dziecka, która ma ułatwić określenie, do czego doszło w niedzielę w kamienicy przy ul. Emilii Plater w Szczecinie.

– Ciało dziecka zostało zabezpieczone przez prokuratora celem przeprowadzenia sekcji sądowo-lekarskiej. Gromadzimy materiał dowodowy, który pozwoli na ocenę okoliczności i przyczyn tego zdarzenia, w tym również pozwoli udzielić odpowiedzi na pytanie, czy śmierć ta nastąpiła na skutek działania bądź też zaniechania opiekunów prawnych tego dziecka – informuje Alicja Macugowska-Kyszka z Prokuratury Okręgowej w Szczecinie.

Z informacji portalu wSzczecinie.pl wynika, że w momencie przyjazdu policji i pogotowia na miejsce zdarzenia dziecko nie żyło już od kilku godzin. Jak się dowiedzieliśmy, miało „ewidentne znamiona śmierci”.