Gościem wtorkowego wydania programu "Studio wSzczecinie.pl" był Adrian Stateczny, kandydat Konfederacji do Parlamentu Europejskiego i jeden z liderów Partii Korwin w województwie zachodniopomorskim. Podczas rozmowy polityk przekonywał, że polexit to właściwie dla naszego kraju same korzyści. Mówił także o tym, że nauczyciele, którzy brali udział w strajku powinni zostać zwolnieni, a problem smogu w dużych miastach jest wyolbrzymiony.

Co z polexitem? Wniosek o wyjście z Unii Europejskiej da nam bilans ile wpłaciliśmy, a ile dostaliśmy

Adrian Stateczny, kandydat Konfederacji do Parlamentu Europejskiego, który we wtorek był gościem programu „Studio wSzczecinie.pl” na początku rozmowy przyznał, że planował przynieść do programu unijną flagę i ją podrzeć. Antyunijnych wątków w tej rozmowie nie brakowało. Według polityka partii, która w ostatnich sondażach wyraźnie rośnie, polexit jest rozwiązaniem, mającym same zalety.

– Polexit ma służyć temu, żebyśmy wiedzieli na czym stoimy. Wniosek o wyjście z Unii Europejskiej da nam bilans ile wpłaciliśmy, a ile dostaliśmy. Jednym z postulatów jest wypowiedzenie pakietu klimatycznego, możemy wtedy emitować ile chcemy dwutlenku węgla do atmosfery i górnictwo zaczyna się rozwijać prężnie. Będziemy wolnym i niepodległym państwem – mówił Adrian Stateczny.

Poglądów na ekologię kandydat Konfederacji zaprezentował jeszcze więcej. – Smog to jest naciągany temat, nie ma smogu, nie istnieje coś takiego jak smog, jest tylko niska emisja i to wcale nie jest szkodliwe – mówił. – Wolność polega na tym, że korzystamy z zasobów, które mamy. Nie można niczego ograniczać. Plastik do utylizacji może iść, Niemcy nie mają żadnych ograniczeń tego typu. Już Unia Europejska chce wycofać z punktów gastronomicznych plastikowe sztuce i widelce. To jest bezsens totalny, plastik można zutylizować i po sprawie – kontynuował.

Stateczny o protestujących nauczycielach: „powinni zostać zwolnieni z pracy natychmiastowo”

Podczas rozmowy bardzo aktywni byli internauci, którzy zadawali pytania naszemu gościowi. Jedno z nich dotyczyło minionego protestu nauczycieli.

– Ci nauczyciele powinni zostać zwolnieni z pracy natychmiastowo. A jakby Pan zaczął protestować? Szkoda jest mi tych ludzi, nauczyciele zarabiają mało, rozwiązaniem jest likwidacja podatku dochodowego. Niech Pan zobaczy ile zarabiają nauczyciele w prywatnych szkołach, gdyby tam zaczęli protestować, to zostaliby zwolnieni – odpowiadał Stateczny. – Z całym szacunkiem do moich kochanych nauczycieli, to są Bogu ducha winni ludzie, nauczyciel to jest misja, kształcą młode pokolenia, które będą budować silną, bogatą Polskę, ale nie można paraliżować edukacji – kontynuował.

10 maja zaplanowano konwencję Konfederacji w Szczecinie. Gośćmi będą m.in. Jakub Kulesza oraz Robert Winnicki. Ostatnie sondaże dają ugrupowaniu średnio 4% poparcia. Jedynką Konfederacji z okręgu zachodniopomorsko-lubuskiego jest Krzysztof Tuduj. Wybory europarlamentarne odbędą się 26 maja.