Od blisko 20 lat zarządza jednym z najprężniej działających chórów akademickich w Europie. Chór Akademii Morskiej w Szczecinie może pochwalić się nie tylko wyśmienitym poziomem artystycznym, ale i szeregiem nagród i prestiżowych wyróżnień. W ostatnim czasie zespół wystąpił na wielu europejskich scenach oraz prezentował się podczas oglądanych przez miliony wydarzeniach telewizyjnych. Gościem drugiego odcinka programu „Rozmowy w Mercedesie” była Sylwia Fabiańczyk-Makuch, dyrygent Chóru oraz profesor Akademii Sztuki w Szczecinie. Partnerem cyklu jest Mercedes-Benz Mojsiuk.


Chór, który zbliża i łamie stereotypy

W rozmowie Sylwia Fabiańczyk-Makuch zdradziła kulisy powstania jednego z najsłynniejszych chórów akademickich w Polsce.

– Na pierwsze spotkanie przyszły niemal same dziewczyny. 19 lat temu Akademia Morska kojarzyła się jako uczelnia typowo męska, nawet wręcz mundurowa. Miałam wrażenie, że przyszły do nas wówczas wszystkie dziewczyny, które uczyły się w szkole. Potem przełamaliśmy ten opór i z czasem dołączało wielu panów. To kwestia podróży, ale i chęci realizacji swoich pasji. Myślę, że doczekaliśmy się w Chórze Akademii Morskiej nie jednego małżeństwa i mamy już nawet dzieci, które zrodziły się z miłości, która powstała podczas pracy naszego zespołu – mówiła dyrygent.

Podczas „Rozmowy w Mercedesie” Sylwia Fabiańczyk-Makuch opowiedziała także o swoich artystycznych marzeniach na najbliższe miesiące.

– Może ktoś, kto nas usłyszy, pomoże mi spełnić nasze marzenie. Chcielibyśmy wystąpić w industrialnej przestrzeni. Miejsce, w którym moglibyśmy zorganizować koncert, to np. Stocznia Szczecińska. To moje marzenie. Marzy mi się koncert z repertuarem dedykowanym dla chóru, ambitny repertuar, muzyka klasyczna. To byłoby doskonałe miejsce – mówiła Sylwia Fabiańczyk-Makuch. – Przygotowujemy kolejny koncert w ramach cyklu „Wspólne brzmienia”. Gwiazdą koncertu będzie Tomasz Organek. To będzie ciężki rock i tego jeszcze nie było podczas naszych koncertów – zdradziła w „Rozmowie w Mercedesie”.

W ostatnim czasie Chór Akademii Morskiej w Szczecinie zaprezentował się podczas gali Fryderyków, koncertu telewizji TVN czy gali przejęcia prezydentury w Unii Izb Odry i Łaby.

Jakim samochodem ruszyliśmy w trasę po Szczecinie?

Elektryczny, komfortowy, kompaktowy – poznajcie dzisiejszego bohatera „Rozmowy w Mercedesie”! EQA przyciąga do siebie designem, najnowszymi technologiami oraz doskonałą zwrotnością. Idealnie sprawdzi się w mieście, oferując silniki elektryczne o mocy od 190 aż do 292 koni mechanicznych, wraz z napędem na cztery koła 4Matic. Szybkie ładowanie oraz imponujący zasięg do 420km zapewnią komfort podróżowania. Auto dostępne z dopłatą 27 000 zł w programie „Mój elektryk”. Po więcej szczegółów zapraszamy do salonów Mercedes-Benz Mojsiuk.

– Jestem zwolenniczką szybkiej jazdy, lubię dodawać gazu, ale oczywiście jeżdżę bezpiecznie i po mieście trzymam się wszelkich zasad. Chór często komentuje, że ktoś im śmignął na drodze i na pewno to byłam ja. Zdarza mi się zostawiać otwarty samochód i czasem zdarza się, że chórzyści robią sobie żarty np. wsiadając do środka i robiąc sobie zdjęcie – mówiła nasza rozmówczyni, przy okazji podkreślając zalety samochodu, którym podróżowaliśmy po Szczecinie. – Czuję się komfortowo i bezpiecznie – zapewniała.