Konkurs, w którym brali udział uczniowie szkół w Zachodniopomorskiem nie będzie w tym roku kontynuowany. Najprawdopodobniej głównym powodem takiej decyzji kuratorium oświaty jest fakt przyznania się jego patrona – Aleksandra Wolszczana do współpracy z SB.
Dotychczas konkurs organizowany był przez „Gazetę Wyborczą”, kuratorium oświaty oraz wydział oświaty UM. Promował on uczniów wybitnie uzdolnionych, znających języki, obdarzonych dużą dozą erudycji. Główną nagrodą były indeksy na poszczególne kierunki zachodniopomorskich uczelni. W zeszłym roku ubiegało się o nie blisko 100 osób. Wedle doniesień „Gazety” przedstawiciele kuratorium tłumaczyli się, że nie wszystkie uczelnie zadeklarowały swój indeks do puli nagród. Jednak prawdziwym powodem braku woli do kontynuowania konkursu w tym roku jest jego nazwa, będąca nazwiskiem słynnego naukowca, który przyznał się do kontaktów z funkcjonariuszami Służby Bezpieczeństwa. Być może „Wolszczan” wystartuje ponownie za rok, jednak prawdopodobnie w zmienionej formule i pod inną, nie budzącą kontrowersji nazwą.