Gdzie i kiedy?
wydarzenie online
poniedziałek, 30 listopada 2020, 19:00
Za ile?
10/20 zł
Dominik Wania dołączył do elitarnego grona artystów nagrywających dla ECM Records, a sygnowany jego nazwiskiem „Lonely Shadows” to pierwszy w historii solowy album polskiego muzyka wydany przez tę najbardziej prestiżową wytwórnię jazzową na świecie.

 

koncert jazzowy / transmisja online na livefilharmonia.szczecin.pl (transmisja z płatnym dostępem)

 

ARTYŚCI: Dominik Wania - fortepian

UTWORY: Dominik Wania - Lonely Shadows

 

Jesienią ubiegłego roku, podczas dwudniowej sesji nagraniowej w Lugano, pianista postawił na pełną improwizację. Do sali koncertowej szwajcarskiego radia przyszedł bez przygotowanych wcześniej utworów czy nawet szkiców kompozycji. Dzięki temu, słuchając płyty „Lonely Shadows”, jesteśmy świadkami procesu tworzenia, który jest zupełnie unikatowy. Nie inaczej będzie podczas koncertu.

Dominik Wania rozpoznawalność na muzycznym rynku zaczął zdobywać grając u boku Tomasza Stańki, tuż po skończeniu studiów w New England Conservatory of Music w Bostonie. Niedługo potem Wania poznał swojego kolejnego muzycznego partnera – saksofonistę Macieja Obarę, którego kwartet współtworzy do dziś. Z tym zespołem odwiedził najlepsze jazzowe sale i festiwale na świecie, a także nagrał sześć płyt, z czego dwie ostatnie również znalazły się w katalogu ECM Records. Wania poświęca się też pracy dydaktycznej w murach Akademii w Krakowie i Katowicach, a także nagrywa muzykę filmową we współpracy ze Zbigniewem Preisnerem.

Na drugi autorski album pianisty fani musieli czekać aż siedem lat. Tyle czasu minęło od głośnego debiutu – płyty „Ravel” nagranej w trio, obsypanej nagrodami, m.in. dwiema statuetkami Fryderyk (w kategoriach Jazzowy Album Roku i Jazzowy Debiut Roku) oraz nagrodą TVP Kultura „Gwarancje Kultury”. I tym razem Dominik Wania nie rezygnuje z wyraźnych wpływów kompozytorów klasycznych, takich jak Ravel, Prokofiew, Skriabin i Satie.

Muzyka Wani jest pomostem między czystą wolnością improwizacji, wywodzącej się z muzyki jazzowej, a pianistyką przesiąkniętą europejską muzyką klasyczną. Podobnie jak nowy album, tak i solowe koncerty artysty są zaproszeniem do odkrywania świata dźwięków, budowanego zgodnie z zasadą „tu i teraz”.