Symulacje pokazywały, że z województwa zachodniopomorskiego i lubuskiego do Brukseli wyjadą tylko dwaj reprezentanci, a oficjalne wyniki pokazują, że będziemy mieli aż czterech eurodeputowanych. Państwowa Komisja Wyborcza przedstawiła także oficjalne wyniki wyborów, które pokazują zdecydowaną dominację PiS zarówno jeżeli chodzi o wskaźniki procentowe, jak i liczbę mandatów.

W głosowaniu wzięło udział 45,68 proc. uprawnionych. Wybory wygrało PiS z wynikiem 45,38 proc., na drugim miejscu znalazła się Koalicja Europejska - 38,47 proc. Wiosna zdobyła 6,06% głosów. Progu wyborczego nie przekroczyli Konfederacja, Ruch Pawła Kukiza oraz komitet Lewica Razem. Według wieczornych badań Exit Poll Konfederacja miała 6%, ostateczny rezultat to niespełna 4,6%.

Wiemy także, kto zasiądzie w Parlamencie Europejskim z naszego okręgu wyborczego i też jest to niespodzianka, bo reprezentantów będziemy mieli aż czterech – Bartosza Arłukowicza, który zdobył ponad 239 tysięcy głosów, Joachima Brudzińskiego, na którego zagłosowało 185 tysięcy osób. Czwartą kadencję w Europarlamencie spędzi prof. Bogusław Liberadzki, który zdobył prawie 100 tysięcy głosów, w Brukseli zadebiutuje także "Minister od 500+", czyli Elżbieta Rafalska z poparciem prawie 71 tysięcy mieszkańców regionu. Pozostałe partie w naszym okręgu nie uzyskały mandatów.

Wyniki wyborów do Parlamentu Europejskiego przynoszą zmiany w polskim parlamencie. Joachima Brudzińskiego w sejmie zastąpi prawdopodobnie Rafał Mucha, a Bartosza Arłukowicza była posłanka Zofia Ławrynowicz, która od ponad dwóch lat jest już poza Platformą Obywatelską i nie wiadomo czy zdecyduje się wejść do klubu PO-KO.