Trzykrotnie nie udało się znaleźć wykonawcy, więc Zakład Usług Komunalnych próbuje po raz czwarty. W ramach remontu amfiteatru przy ul. Warsztatowej planowana jest m.in. modernizacja widowni, sceny i żelbetowego ekranu, na którym kiedyś wyświetlane były filmy.

Do czterech razy sztuka?

W ubiegłym roku dwukrotnie ogłaszano przetarg na wykonawcę rewitalizacji amfiteatru, ale nikt się nie zgłosił. Później ZUK chciał znaleźć zainteresowaną firmę poprzez zamówienie z wolnej ręki. Oczekiwania finansowe drugiej strony były jednak zbyt duże. Żądano 600 tys. zł, a miasto było wtedy skłonne wydać na ten cel 350 tys. zł.

Teraz ogłoszono kolejne postępowanie przetargowe. To, czy tym razem będą zainteresowane firmy okaże się najwcześniej 13 sierpnia, gdy planowane jest otwarcie kopert z ofertami. Jeśli wyłoniony zostanie wykonawca, będzie miał on nieco ponad rok (400 dni) na wykonanie wszystkich prac.

Co zostanie zrobione?

W ramach remontu zostanie odtworzona kaskadowa widownia. Remont przejdzie betonowa konstrukcja ściany parawanowej – ekranu, a także nawierzchnia sceny. Wyremontowane zostaną znajdujące się pod nią pomieszczenia techniczne (podscenium). Wyburzona, a później odbudowana od podstaw będzie kabina projekcyjna usytuowana na koronie widowni. Od strony ul. Warsztatowej przewidziano niewielki parking. Amfiteatr zyska oświetlenie.

Obiekt w Żydowcach powstał w latach 70., wybudowany przez Szczecińskie Zakłady Włókien Sztucznych „Wiskord”. Występowały w nim takie gwiazdy jak Irena Santor czy Stan Borys. Obiekt niszczeje od lat 90.

Od dawna o przeprowadzenie niezbędnego remontu walczą mieszkańcy osiedla Żydowce-Klucz. W tamtym roku wspólnie wysprzątali teren amfiteatru, odmalowali ekran i urządzili piknik połączony z projekcją filmu.